Mateusz Abramowicz (Chrobry Głogów)
Przez ponad 25 minut głogowianie musieli grać w osłabieniu i utrzymali bezbramkowy remis ze Stalą Mielec. Abramowicz nie był zatrudniany zbyt często, ale w tych kilku sytuacjach wybronił, co miał do wybronienia.
Arkadiusz Kasperkiewicz (Raków Częstochowa)
Jego gra może się podobać w tym sezonie. W końcówce Kasperkiewicz bardzo chętnie i odważnie podłączał się do ataków. W doliczonym czasie Raków wywalczył jedenastkę, którą środkowy obrońca wykorzystał z zimną krwią.
Miłosz Trojak (Stomil Olsztyn)
Na 6 minut przed końcem spotkania rosły zawodnik sprowadzony przed sezonem z Ruchu Chorzów uratował punkt dla Stomilu. To już drugie spotkanie z rzędu, w którym olsztynanie grali do końca. To może być bardzo istotne w kontekście utrzymania.
Konrad Stępień (Puszcza Niepołomice)
Wskoczył do składu po tym, jak kilka dni temu poważnej kontuzji doznał Michał Czarny. Drużyna z Puszczy zagrała kolegi. Cała defensywa nie popełniła błędów - po długiej przerwie udało się zagrać na zero z tyłu.
Hubert Adamczyk (GKS Tychy)
20-latek wypożyczony z Wisły Płock strzelił dwa piękne gole w Suwałkach, jeden ładniejszy od drugiego. Drużyna GKS-u może tylko ubolować, że mimo dwubramkowego prowadzenia, nie udało się zgarnąć pełnej puli.
Jakub Moder (Odra Opole)
Wysoki pomocnik Odry otworzył wynik uderzeniem z główki już w 3. minucie. Był bardzo aktywny na boisku, miał nawet jeszcze kolejne sytuacje bramkowe, ale zabrakło skuteczności.
Hubert Tomalski (Puszcza Niepołomice)
Na początku spotkania trafił w słupek, ale po kilkunastu minutach szczęście mu już dopisało i po rykoszecie pokonał bramkarza Sandecji Nowy Sącz. Jak się okazało, było to trafienie na wagę kompletu punktów.
Kamil Sabiłło (Wigry Suwałki)
Strzelił bramkę do szatni, tuż po trafieniu na 2:0 dla GKS-u Tychy. Ten gol dał impuls suwalczanom, którzy po przerwie zdołali doprowadzić do wyrównania. A Sabiłło dołożył jeszcze asystę.
Tomasz Ogar (Garbarnia Kraków)
Kapitan Garbarni zrobił swoje. W dwóch sytuacja był dokładnie tam, gdzie napastnik być powinien. Zdobył dwie bramki w Katowicach, które pozwoliły zwyciężyć na wyjeździe i odbić się od ligowego dnia.
Rafał Kujawa (ŁKS Łódź)
Strzelił pięknego gola przewrotką i tylko minuta dzieliła go od zostania bohaterem meczu z Rakowem w Częstochowie. Warto podkreślić, że dla Kujowy była to trzecia bramka w trzecim spotkaniu z rzędu.
Kamil Adamek (GKS 1962 Jastrzębie)
W meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała odblokował się po miesiącu bez gola. Adamek otworzył wynik w pierwszej połowie, a w ostatnich minutach zapisał jeszcze asystę przy zwycięskiej bramce.
REZERWOWI: Miłosz Mleczko (Puszcza Niepołomice), Rafał Kobryń (Chojniczanka Chojnice), Oskar Repka (Chrobry Głogów), Jan Sobociński (ŁKS Łódź), Łukasz Winiarczyk (Odra Opole), Krzysztof Janus (Odra Opole), Roman Gergel (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Karol Mackiewicz (Wigry Suwałki), Juliusz Letniowski (Bytovia Bytów), Piotr Grzelczak (Chojniczanka Chojnice), Adam Żak (GKS 1962 Jastrzębie).