Po ugaszeniu wnętrza budynku okazało się, że płonie także dach karczmy. Prawdopodobnie na poddaszu znajdowały się ukryte zarzewia ognia. Z budynku ewakuowano 8 osób, jedna wymagała opieki lekarskiej. Po przebadaniu przez ekipę pogotowia została zwolniona.
Strażacy gasili pożar z koszy drabin i podnośników niemal przez cały dzień. Następnie prowadzono rozbiórkę dachu, żeby dostać się do zarzewia ognia - usuwali blachę i papę.
Przez całą noc płonął dawny hotel MSWiA w Tuszynie. Straty o...
- W działaniach gaśniczych trwających prawie 12 godzin wzięło udział 35 zastępów w sile 120 strażaków PSP i OSP - informuje Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi. - W szczytowym momencie na miejscu zdarzenia pracowało 30 zastępów strażaków. W tym grupa operacyjna KW PSP w Łodzi na czele z st. bryg. Sebastianem Kościstym zastępcą łódzkiego komendanta wojewódzkiego PSP w Łodzi.
Po 12 godzinach akcji na miejscu pozostały 4 zastępy OSP dozorujące obiekt.
