Glapiński punktuje ekspertów głównych mediów i oczekuje przeprosin. "Wstyd!"

Anna Piotrowska
Opracowanie:
Adam Glapiński, prezes NBP: To projekcja NBP jest całkowicie trafiona, a wszystkie inne, mniej lub bardziej fantastyczne wypowiedzi, przewidywania, ekspertyzy, okazały się absolutnie nietrafione.
Adam Glapiński, prezes NBP: To projekcja NBP jest całkowicie trafiona, a wszystkie inne, mniej lub bardziej fantastyczne wypowiedzi, przewidywania, ekspertyzy, okazały się absolutnie nietrafione. Adam Jankowski/ Polska Press
Prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Adam Glapiński oczekuje przeprosin i wyjaśnień od ekspertów głównych mediów, którzy straszyli Polaków 30-procentową inflacją i katastrofą gospodarczą. – Błędy są ludzką rzeczą. Ale nie można uchodzić za czołowego eksperta, jeśli popełnia się błędy i nie tłumaczy, dlaczego one miały miejsce – powiedział.

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała w środę o utrzymaniu stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie. Tym samym stopa referencyjna wynosi nadal 5.75 proc., stopa lombardowa - 6,25 proc., stopa depozytowa wynosi nadal 5,25 proc., stopa redyskontowa weksli to nadal 5,8 proc. a stopa dyskontowa weksli - 5,85 proc.

Prezes NBP: To projekcja NBP jest całkowicie trafiona

Tradycyjnie dzień po posiedzeniu RPP konferencję zorganizował prezes NBP. Adam Glapiński rozpoczął swoje czwartkowe wystąpienie od przypomnienia ostatnich działań Narodowego Banku Polskiego, w tym znaczącego obniżenia stóp procentowych. Zauważył, że w ciągu zaledwie ośmiu miesięcy udało się obniżyć inflację o aż 12 punktów procentowych. Przy tej okazji ostro skrytykował ekspertów czołowych mediów, którzy straszyli Polaków katastrofą gospodarczą.

– Nie chcę dzisiaj nic mówić złośliwego, czasy są ważne, dzieją się inne ważne rzeczy, nie chcę wymieniać tytułów prasowych, telewizyjnych, w sferze internetu, nie chcę wymieniać nazwisk ekspertów, czołowych ośrodków w Polsce, które nie chciały przyznać, że projekcja NBP jest realistyczna. Minęło niewiele czasu, osiem miesięcy. To projekcja NBP jest całkowicie trafiona, a wszystkie inne, mniej lub bardziej fantastyczne wypowiedzi, przewidywania, ekspertyzy, okazały się absolutnie nietrafione. Wstyd! – podkreślił Adam Glapiński.

Glapiński oczekuje przeprosin od ekspertów głównych mediów

Prezes banku centralnego poddał w wątpliwość, że mieliśmy do czynienia wyłącznie z błędami w obliczeniach, jednak ocenę tego pozostawił opinii publicznej. Wyraził przy tym oczekiwanie, że za błędne prognozy padną przeprosiny.

– Oczekuję, że ci eksperci, przedstawiciele tych ośrodków, którzy zapowiadali 30-procentową inflację, (...) którzy zapowiadali katastrofę gospodarczą pójdą teraz do tych głównych mediów, w których występowali i wytłumaczą, dlaczego tak źle to oszacowali. Bo na razie, a sporo czasu minęło, nikt nie poszedł, nie przeprosił i nie wytłumaczył. Błędy są ludzką rzeczą. Ale nie można uchodzić za czołowego eksperta (...) jeśli popełnia się błędy i nie tłumaczy, dlaczego one miały miejsce – powiedział.

Glapiński zauważył, że tego rodzaju prognozy nie pozostały bez konsekwencji. Jak podkreślił straszenie ludzi kilkudziesięcioprocentową inflacją samo w sobie napędzało wskaźniki, zwiększało presję inflacyjną, powodowało, że ludzie oczekiwali wyższych cen i zachowywali się nieracjonalnie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wiktor
Zastanawiam się.. jak to jest być najważniejszą personą na polskim rynku finansowym i jednocześnie być osobą z której śmieje się cały rynek finansowy. Wystąpienia prezesa NBP są zupełnie bezwartościowe
J
Jaki
9 listopada, 20:59, wojɐk:

Co prawda do Wigilii tuż tuż, ale Panie Glapiński na co pan liczysz, że tvnowskie 🐷🐖🐷🐖świnie przemówią ludzkim głosem❓

A może jego blond loszki przemówia ludzkim głosem.

B
Bolek
9 listopada, 21:15, rsz:

chleb PO ile miał być? 30?

Wiesz jakie słowa w twoim komentarzu są kluczowe, miał być a to wszystko mrożonki politycznej propagandy PiS. Tylko coś się nie zgadza bo w tvpis w programie Agrobiznes mówili że wg ONZ żywność jest najtańsza od marca 2021, zauważyłes ten fakt w polskich sklepach ,chleb który kosztował 1,99 teraz kosztuje 2,99 i to jest fakt a nie miał być

S
Stan
Jastrząb to dlaczego żyje mi się coraz biedniej, nie ma znaczenia ile procent ma inflacja ważne jak głęboko sięga do kieszeni narodu.
r
rsz
chleb PO ile miał być? 30?
w
wojɐk
Co prawda do Wigilii tuż tuż, ale Panie Glapiński na co pan liczysz, że tvnowskie 🐷🐖🐷🐖świnie przemówią ludzkim głosem❓
P
Paweł
9 listopada, 20:02, tyle:

Niezależnie od sympatii i antypatii politycznych nie da się ukryć, że totalno-opozycyjni pseudo eksperci, którzy na czysto polityczny użytek fantazjowali o 20-procentowej inflacji pod koniec roku, powinni przeprosić Glapińskiego, bo fakty mówią same za siebie.

Faktów się nie da przeoczyć, idiota by polemizował.

I
Irka
9 listopada, 20:02, tyle:

Niezależnie od sympatii i antypatii politycznych nie da się ukryć, że totalno-opozycyjni pseudo eksperci, którzy na czysto polityczny użytek fantazjowali o 20-procentowej inflacji pod koniec roku, powinni przeprosić Glapińskiego, bo fakty mówią same za siebie.

9 listopada, 20:38, Maria:

Inflacja była obniżana sztucznie. Obajtek sztucznie obniżył ceny paliw, chociaż na rynkach światowych paliwa drożały. Ceny prądu i gazu są zamrożone. Ich odmrożenie podwyższyłoby inflację. Były to działania przedwyborcze, żeby ogłupić ciemny lud. Nie udało się. Ciemnego ludu było tylko 35%. To za mało, żeby rządzić.

Oj Maria, nie ma co tak narzekać bo sama wiesz że dopiero teraz dowiesz się że pi iędzy nie ma I nie będzie.

M
Maria
9 listopada, 20:02, tyle:

Niezależnie od sympatii i antypatii politycznych nie da się ukryć, że totalno-opozycyjni pseudo eksperci, którzy na czysto polityczny użytek fantazjowali o 20-procentowej inflacji pod koniec roku, powinni przeprosić Glapińskiego, bo fakty mówią same za siebie.

Inflacja była obniżana sztucznie. Obajtek sztucznie obniżył ceny paliw, chociaż na rynkach światowych paliwa drożały. Ceny prądu i gazu są zamrożone. Ich odmrożenie podwyższyłoby inflację. Były to działania przedwyborcze, żeby ogłupić ciemny lud. Nie udało się. Ciemnego ludu było tylko 35%. To za mało, żeby rządzić.

E
Edek
9 listopada, 20:02, tyle:

Niezależnie od sympatii i antypatii politycznych nie da się ukryć, że totalno-opozycyjni pseudo eksperci, którzy na czysto polityczny użytek fantazjowali o 20-procentowej inflacji pod koniec roku, powinni przeprosić Glapińskiego, bo fakty mówią same za siebie.

Oczywiście w TVN tego nie zrobią:-)

E
Edek
9 listopada, 20:00, kotlety:

mediów nie ma. nie istnieją od 20 lat. są tylko outlety

Czyli tvn też????

t
tyle
Niezależnie od sympatii i antypatii politycznych nie da się ukryć, że totalno-opozycyjni pseudo eksperci, którzy na czysto polityczny użytek fantazjowali o 20-procentowej inflacji pod koniec roku, powinni przeprosić Glapińskiego, bo fakty mówią same za siebie.
k
kotlety
mediów nie ma. nie istnieją od 20 lat. są tylko outlety
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl