- W godzinach porannych zostaliśmy zadysponowani przez SK PSP w Gostyniu do wypadku drogowego na trasie 437 Koszkowo - Studzianna - informują na swoim Facebooku strażacy z OSP Borek Wielkopolski.
Jak informuje lokalny portal Gostyń24, wypadek miał miejsce około godz. 8.30. 20-letni kierowca samochody marki Seat z nieznanych przyczyn uderzył w drzewo i zaczął się palić.
Młodego mężczyznę z samochodu wyciągnęli przejeżdżający obok miejsca wypadku kierowcy.
- Podbiegłem i zobaczyłem, że jeszcze kierowca jest za kierownicą, rzuciłem gaśnicę i go wyciągnąłem. Kolejna osoba się zatrzymała, chwyciła gaśnicę i zaczęła gasić. Chłopak był jeszcze przytomny, wszystko rozumiał, miał siłę w nogach żeby odepchnąć się spod kierownicy - tłumaczy w rozmowie z portalem Gostyń24 jeden z kierowców udzielających pomocy 20-latkowi.
Następnie na miejscu pojawili się strażacy, policja i pogotowie ratunkowe, które zabrało mężczyznę do szpitala. Okoliczności wypadku będą wyjaśniane.
Sprawdź też:
