Groził podpaleniem budynku i zabójstwem, bo nie dostawał codziennie zasiłków. Złapany na gorącym uczynku

Gabriela Bogaczyk
archiwum
Policjanci z komisariatu w Bychawie zatrzymali 49-letniego mężczyznę, który nachodził pracowników jednego z ośrodków pomocy społecznej

Według relacji świadków 49-letni mieszkaniec gminy Jabłonna kilkakrotnie przychodził do ośrodka z niebezpiecznymi przedmiotami, jak np. nóż, metalowy pręt, czy druty żądając wypłaty świadczeń socjalnych dla niego każdego dnia. Groził przy tym podpaleniem budynku.

- Podczas jednej z takich wizyt drutem próbował uszkodzić komputer jednej z pracownic, innym razem chwycił za krzesło próbując zamachnąć się nim w stronę pracowników. Agresor wykrzykiwał ponadto groźby pozbawienia życia - podkom. Anna Kamola z biura prasowego lubelskiej policji.

49-latek wpadł kilka dni temu w ręce policjantów na gorącym uczynku, kiedy przyszedł ponownie do ośrodka pomocy. Tam czekali już na niego stróże prawa. Policjanci znaleźli przy nim m.in. nóż i młotek. Mężczyzna był nietrzeźwy.

- Mieszkaniec gm. Jabłonna już wcześniej wielokrotnie przewijał się w policyjnych kartotekach. W środę sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące - dodaje Kamola.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kudyś
Beneficjent "jabol+"
Wróć na i.pl Portal i.pl