Krychowiak ostatni mecz w lidze rosyjskiej, w którym zdobył zresztą bramkę, rozegrał 17 grudnia. Kolejny mecz Lokomotiwu Moskwa odbędzie się dopiero pod koniec lutego. Nic więc dziwnego, że dziś Polak korzysta z okazji, podróżując po świecie ze swoją żoną.
W trasę państwo Krychowiak wyruszli od razu po ostatnim spotkaniu Grzegora. Okres świąteczny spędzili na Karaibach. Jeszcze pod koniec grudnia zameldowali się w Afryce, by przywitać Nowy Rok na Safari, ogladając z bliska życie słoni, gepardów czy żyraf.
Na obserwujących największe wrażenie zrobiło ostatnie zdjęcie; Grzegorz w szlafroku oddaje się lekturze książki, pozwalając jednocześnie jednej z żyraf opróżnić filiżankę. - Codzienne śniadanie w Afryce - opisuje fotografię Celia.
W Wigilię 2019 roku Krychowiak poślubił Celię. Para tamten przełom grudnia i stycznia spędziła kolejno w Nowej Zelandii, Australii, Omanie, Malezji, Kambodży, Birmie, Wietnamie i na Sri Lance.
