23-letnia gwiazda reality show została zabita, ​​gdy trzymała na rękach swoje malutkie dziecko. Była w zaawansowanej ciąży

Kazimierz Sikorski
Teodora Marcu była w 26. tygodniu ciąży i zginęła postrzelona na ulicy.
Teodora Marcu była w 26. tygodniu ciąży i zginęła postrzelona na ulicy. Twitter
Teodora Marcu, gwiazda telewizyjna, była w 26. tygodniu ciąży, gdy zginęła od kul na ulicy.

Spis treści

Mężczyzna oddał strzały w kierunku 23-letniej Teodory Marcu, z bardzo bliskiej odległości. Ciężarna kobieta, trzymała w tym czasie w ramionach swoją malutką córeczkę. Jak się okazało, tego bestialskiego czynu dokonał były partner kobiety, 49-letni Robert Lupu.

Policjanci szybko osaczyli mordercę

Marcu została śmiertelnie postrzelona przed kompleksem mieszkalnym Cosmopolis w pobliżu stolicy Rumunii, Bukaresztu. Według miejscowych portali mężczyzna szybko został  osaczony przez policję i wtedy zastrzelił się.

Ciężarna gwiazda zyskała sławę w Rumunii w programie typu Love Island. Kobieta została zaatakowana po wyjściu z imprezy dla dzieci ze swoim kuzynem i dziećmi.

Została postrzelona w klatkę piersiową i brzuch

Opublikowała zdjęcia z imprezy w mediach społecznościowych na kilka minut przed śmiertelnym atakiem. Poszli kupić lody, gdy Marcu została postrzelona cztery razy w klatkę piersiową i brzuch.

Kuzyn Marcu próbował jej pomóc po ataku, kobieta zmarła jednak od razu na miejscu.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Podejrzany uciekł z miejsca zdarzenia, zanim został namierzony przez policję, po czym popełnił samobójstwo.

Policja oświadczyła: „Przy mężczyźnie znaleziono dwie sztuki broni palnej, z których jedna została użyta do popełnienia samobójstwa. Dochodzenie w tej sprawie trwa. Motyw zbrodni nie jest znany”.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dźwig runął na placu budowy. Zginęły dwie osoby - WIDEO

Dźwig runął na placu budowy. Zginęły dwie osoby - WIDEO

Portugalia świętuje w Monachium. Ronaldo znów jest bohaterem

Portugalia świętuje w Monachium. Ronaldo znów jest bohaterem

Wróć na i.pl Portal i.pl