Hakowanie mózgów małp, czyli przerażające eksperymenty Muska. Ludzie będą następni?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Niektóre z 23 makaków poddawanych eksperymentom z chipem zmarły w wyniku urazu lub eutanazji.
Niektóre z 23 makaków poddawanych eksperymentom z chipem zmarły w wyniku urazu lub eutanazji. Pixabay
Działania firmy Neuralink i jego właściciela Elona Muska budzą ogromne wątpliwości wśród naukowców. Wszczepianie specjalnych chipów do mózgu małp doprowadziło do udarów i eutanazji niektórych zwierząt. Musk zapowiada rozpoczęcie testów klinicznych na ludziach.

Elon Musk zapowiada rozpoczęcie przez jego firmę wszczepiania chipów do ludzkiego mózgu, które pozwolą odbierać bezpośrednio sygnały z komputera i wysyłać je do tego urządzenia. Miałoby to pomagać np. osobom z chorobami neurologicznymi.

Informacja o rozpoczęciu niebawem przez Neuralink testów klinicznych na ludziach wzbudziło niepokój. Zdaniem wielu za eksperymentami stoi chęć "hakowania" ludzkich mózgów.

Musk założył firmę neurotechnologiczną Neuralink, w 2016 roku. Wszczepiany do mózgu chip ma monitorować, a nawet stymulować aktywność mózgu. Miałby też przywracać funkcje czuciowe i motoryczne oraz leczyć zaburzenia neurologiczne.

Zdaniem ekspertów rzeczywistość może być bardziej ponura. Na początku roku firma Neuralink potwierdziła, że niektóre z 23 makaków poddawanych eksperymentom z chipem zmarły w wyniku urazu lub eutanazji. Skłoniło to Komitet Lekarski ds. Odpowiedzialnej Medycyny do złożenia skargi na Neuralink za narażanie małp na okrutne cierpienia i śmierć.

Raport mówił o uszkodzeniach pysków, drgawkach, utracie palców i innych urazach, jakich doznały zwierzęta. Dlatego wielu aktywistów zajmujących się prawami zwierząt potępiło Muska i Neuralink za nieetyczne działania.

Eksperci obawiają się, że „hakowanie mózgu” nie jest bezpieczne i wyrazili strach z powodu celu Muska, jakim jest połączenie ludzkich mózgów z komputerami. Wynika to z obaw o bezpieczeństwo urządzeń. - Jeśli w badaniach pójdzie coś nie tak, nie mamy technologii, aby bezpiecznie je przerwać bez uszkodzenia mózgu - twierdzi dr Laura Cabrera, która bada zachowania ludzkich mózgu w Penn State.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl