Hamas zaatakował Izrael
Jak informuje agencja Reutersa, zbrojne skrzydło Hamasu - Brygada Al-Kassam - oświadczyło w niedzielę, że przeprowadziło "wielki atak rakietowy" na Tel Awiw w Izraelu. W mieście wojsko włączyły syreny ostrzegające w centrum miasta o możliwych nadlatujących rakietach, a w internecie pojawiły się nagrania ukazujące uciekające ludność z zagrożonych terenów.
Brygada Al-Kassam na swoim kanale na portalu Telegram napisała oświadczenie, w którym stwierdzono, że rakiety zostały wystrzelone w odpowiedzi na "syjonistyczne masakry ludności cywilnej".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Telewizja Hamasu Al-Aksa z kolei przekazała, że rakiety zostały wystrzelone ze Strefy Gazy.
Pierwszy atak od czterech miesięcy
To pierwszy raz od około czterech miesięcy, gdy w Tel Awiwie słychać było syreny ostrzegające przed atakiem rakietowym, chociaż izraelska armia nie podała od razu przyczyny uruchomienia sygnału ostrzegawczego.
Izraelskie służby ratunkowe stwierdziły, że nie otrzymały jak na razie żadnych raportów o ofiarach.
Jak uważa Reuters, "atak zasygnalizował, że frakcja islamistyczna nadal jest w stanie wystrzelić rakiety dalekiego zasięgu pomimo ponad siedmiu miesięcy niszczycielskiej izraelskiej ofensywy wojskowej z powietrza i ziemi".
