I Marsz Równości. Policja zatrzymała agresywnych mężczyzn. Doszło do szarpaniny w Alei Fontann [WIDEO]

Kilkudziesięciu, ubranych na biało mężczyzn próbowało zakłócić przebieg pierwszego w naszym mieście Marszu Równości. Do najgroźniejszej sytuacji doszło na Alei Fontann. W tym miejscu w kierunku uczestników marszu zostały wyrzucone szklane butelki, szklanki i inne przedmioty.

Kontrmanifestanci skandowali hasła: "tęczowe śmiecie do domu nie dojedziecie", "zakaz pedałowania", "kto nie skacze ten jest pedał", "Wypier...".

Osoby z marszu odpowiedziały słowami: "Homofobia - to się leczy".

Sytuacja wyglądała bardzo groźnie. Ubrani w białe koszulki mężczyźni byli bardzo agresywni, jeszcze nie wiadomo, czy nikt nie został poszkodowany w szarpaninie.

Do drugiego zwarcia doszło na wysokości Alei Kwiatowej. Została tam zerwana tęczowa flaga, która wisiała na budynku Informacji Turystycznej. Tam policja zatrzymała co najmniej cztery osoby.

Wcześniej na jednym z bloków przy placu Grunwaldzkim został rozwieszony ogromny transparent z hasłem "zakaz pedałowania".

- Policjanci zabezpieczali dziś bezpieczeństwo podczas zgromadzenia - "Marszu Równości". Ponieważ w jego trakcie doszło do próby zakłócenia zgromadzenia funkcjonariusze doprowadzili do jednostek policji kilkanaście osób, a inne zostały legitymowane.
Aktualnie trwają w związku z tym czynności. Z tego względu, na tą chwilę nasz komunikat musi pozostać w tak wysokim stopniu ogólny. Ponadto jeszcze przed rozpoczęciem powyższego zgromadzenia policjanci ustalili osoby odpowiedzialne za zdjęcie koszulki z napisem Konstytucja i doprowadzili je do komisariatu - informuje nadkomisarz Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Czytaj więcej:
Wulgarne wlepki pojawiły się na trasie marszu równości

______________________________________________________________________________________________

NAJWAŻNIEJSZE WIADOMOŚCI ZE SZCZECINA I REGIONU