Iga Śwątek i Hubert Hurkacz zagrają dzisiaj w nocy z reprezentacją Chin o półfinał United Cup. Gdzie i o której oglądać?

Hubert Hurkacz miał udany koniec poprzedniego sezonu, wygrywając zwłaszcza Shanghai Masters. Ale w meczach singlowych w United Cup nie osiągnął jeszcze wysokiej formy. Miał trudności w spotkaniu z Brazylijczykiem Thiago Seybothem Wildem, po czym przegrał z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną. 58. na liście ATP Zhang Zhizhen wygrał zacięty mecz z Czechem Jirim Lehecką, po czym, co nie było zaskoczeniem, przegrał z Serbem Novakiem Djokoviciem.

Pod koniec poprzedniego sezonu „Hubi” z Zhangiem stoczył dwie bardzo zacięte pijedynki, a każdy z nich zwyciężył po jednym w tie-breaku w decydującym secie. Zapowiada się więc wyrównane starcie, w którym większe szanse na zwycięstwo będzie miał jednak 9. w rankingu Hurkacz.

Mecz rozpocznie się w środę o godznie 3.00 czasu środkowoeuropejskiego.

Jak dotąd poziom pierwszej rakiety świata w United Cup jest złowieszczy. Iga Świątek zakończyła poprzedni sezon z przytupem i wydaje się, że tę dynamikę doskonale przeniosła na nowy rok. Zheng Qinwen będzie potrzebowała doskonałego występu, aby postawić się numer 1 w rankingu WTA, chć być może nabrała pewności siebie, wygrywając swoje oba mecze singlowe w United Cup 2024. Zadanie będzie miała karkołomne, bowiem Świątek wygrała cztery poprzednie spotkania, a Chinka w trzech z nich zdobył zalediwe seta. Zheng w zeszłym sezonie WTA osiągnęła największe postępy, ale będzie musiała wznieść się ponad szczyt swoich umiejętności, aby marzyć o pokonaniu Igi. Kluczem do tego będzie dobry serwis.

Początek meczu przewidziany na godzinę 4.30 czasu środkowoeuropejskiego.

Chińska para dobrze spisała się w swoich dwóch poprzednich spotkaniach. Najpierw pokonała czeską parę, w skład której wchodziła mistrzyni Wimbledonu 2023 Marketa Vondrousova, i tylko nieznacznie przegrała z serbskim deblem, w której występował Djoković. Mimo to stanie przed nie lada wyzwaniem. Świątek i HUrkacz w poprzednim występie zdeklasowali hiszpańskich przeciwników niesamowitym podwójnym bajgilem. Odnieśli już inne sukcesy grając ze sobą na tej imprezie, a ich kontrastujące style doskonale do siebie pasują. Trudno przewidywać coś innego niż zwycięstwo Biało-Czerwonych w grze mieszanej i całym meczu z Chinami.

Początek spotkania przewidywany na godzinę 6.00 czasu środkowoeuropejskiego.

Transmisję wszystkich pojedynków przeprowadzi Polsat Sport.