Amerykanie dosłownie nie istnieli na lodzie - różnicę klas było widać i w jeździe na łyżwach i w sferze technicznej.
- Wykorzystali każdy popełniony przez nas błąd. Zagrali bardzo wyrachowanie - powiedział trener USA Tony Granato.
Amerykanie mieli przewagę w oddanych strzałach 29-26, ale nie były to równie dobre okazje strzeleckie jak Rosjan. W końcówce meczu Granato nie panował już nad emocjami - Rosjanie wciąż byli na lodzie w podstawowym składzie, kiedy wynik był już przesądzony - w Stanach Zjednoczonych jest to uważane za brak szacunku ze strony rywala - powiedział.
Fantastyczny pokaz dominacji pokazali Szwajcarzy, którzy rozbili Koreę Południową aż 8:0. Hat-trickiem popisał Pius Suter. Źle ten mecz będzie natomiast wspominać rezerwowy bramkarz Koreańczyków Park Sungje, który wpuścił aż 3 z 7 strzałów, które oddano, gdy był na lodzie.
Na chwilę obecną znamy już czterech ćwierćfinalistów mimo, że jeszcze żaden mecz 1/8 finału nie został rozegrany. Według olimpijskiej formuły, zwycięzcy grup i najlepsza drużyna z drugiego miejsca mają automatyczny awans do 1/4 turnieju. Swoje grupy wygrały Szwecja, Czechy i Rosjanie, a najlepszą drużyną z drugiego miejsca została Kanada.
W 1/8 finału zagrają: Szwajcaria - Niemcy, Finlandia - Korea Południowa, USA - Słowacja i Słowenia - Norwegia.
10 transmisji z Igrzysk w Pjongczangu, których nie możesz przegapić!
