Ile żon miał Andrzej Seweryn? Zdecydowanie może się mianować rekordzistą. Jedna z ukochanych na ślub przyjechała prosto z więzienia

Andrzej Seweryn to jeden z najwybitniejszych, cenionych i lubianych artystów w Polsce. W 1990 roku jego talent aktorski został potwierdzony przez legendy polskiej sceny - Gustawa Holoubka, Tadeusza Łomnickiego i Zbigniewa Zapasiewicza, którzy umieścili go w gronie trzech najwybitniejszych aktorów dramatycznych po 1965 roku, obok Piotra Fronczewskiego i Wojciecha Pszoniaka. Seweryn urodził się 25 kwietnia 1946 roku. Jego życie, zwłaszcza to uczuciowe to gotowy scenariusz na film. Mężczyzna na ślubnym kobiercu stawał, aż 5 razy. Każde jego małżeństwo to niezwykle ciekawa historia, którą warto poznać.

Krystyna Janda nie jest pierwszą żoną Andrzeja Seweryna. Przed nią zakochał się w starszej od siebie Bogusławie Blajfer, którą poznał jako student w szkole teatralnej.

Bogusia wraz z innymi studentami socjologii przyszła na jedno z przedstawień w PWST. Zbliżała się wiosna, coraz mocniej świeciło słońce, a jak wiadomo, te dwa czynniki bardzo inspirująco działają na mężczyzn. Trudno się było nie zakochać - wspominał aktor na kartach książki „Ja prowadzę!”

Kobieta wywarła ogromne wrażenie na aktorze. Imponowała mu nie tylko urodą, ale i postawą. Jako studentka Uniwersytetu Warszawskiego zaangażowała się w druk i kolportaż ulotek podczas wydarzeń marcowych w 1968 roku, co skutkowało poważnymi konsekwencjami prawnymi. Została aresztowana, a następnie skazana na trzy lata więzienia za „działalność wywrotową”. Do ślubu namówił ich ojciec Bogumiły, który miał nadzieje, że to wydarzenie sprawi, że zostanie zwolniona z aresztu. Tak też się stało, ale tylko na uroczystość ślubną. W związku z tym do Pałacu Ślubów na Starym Mieście przybyła prosto z aresztu, do którego szybko wróciła. Po trzech miesiącach została zwolniona, a para zamieszkała razem. Szybko jednak doszli do wniosku, że ten związek nie ma przyszłości – nie było w nim prawdziwej miłości, a Seweryn na oku miał już inną kobietę.

Andrzej Seweryn jeszcze jako mąż Bogumiły poznał o 6 lat młodszą od siebie Krystynę Jandę, którą uczył w szkole teatralnej. Młodej studentce imponowało, to, że ją adorował:

Był dojrzalszy, mądrzejszy. Byłam jego studentką, a relacja mistrz-uczennica bardzo mi odpowiadała – wyznała Janda po latach w rozmowie z „Rewią”.

Jak tylko Seweryn otrzymał rozwód, oświadczył się Jandzie. Rok po ślubie na świecie pojawiła się ich córka – Marysia!

Proza życia nie za bardzo odpowiadała Sewerynowi. Para się rozstała, a aktor wyjechał z kraju.

Dziś myślę, że mój pierwszy mąż ożenił się ze mną, bo potrzebował energicznej żony, która umiałaby wszystkie sprawy załatwiać sama, zostawiając mu wolną głowę. Zorganizowałam więc dom, urodziłam dziecko. Siedziałam z Marysią na kolanach w bujanym fotelu i czekałam, kiedy Andrzej wróci z wieczornego spektaklu. Zupełnie zapomniałam, że ja też miałam zostać aktorką – wyznała Janda w książce „Tylko się nie pchaj”.

Po rozwodzie z Krystyną Jandą Andrzej Seweryn wyjechał z Polski do Paryża, gdzie spędził 30 lat życia. W tym czasie poznał kolejne kobiety, które zawładnęły jego sercem. Jedna z nich to Laurence Bourdil, która została jego trzecią żoną i matką jego syna, Yanna. Po ich rozstaniu związał się z libańską aktorką Mireille Maalouf (żoną numer 4), z którą spędził blisko 25 lat i miał drugiego syna, Maximiliena.

Żona numer 5 Andrzeja Seweryna to Katarzyna Kubacka - poznali się na festiwalu filmowym w Maroku. Początkowo była to tylko przyjaźń, która przerodziła się w coś więcej. Aktor postanowił się oświadczyć młodszej o 18 lat kobiecie w Rzymie, która w tym roku będzie świętować swoje 60. urodziny:

Ja o tym nie wiedziałam! Nie miałam zielonego pojęcia. Pamiętam wprawdzie, że Andrzej podstępnie próbował dowiedzieć się, jaki mam rozmiar palca, ale dopiero później połączyłam wszystkie fakty. Również ten, który dotyczył jednej z naszych pierwszych rozmów, gdy powiedziałam Andrzejowi, że moim marzeniem jest podróż do Rzymu - powiedziała Katarzyna Kubacka-Seweryn w rozmowie z „VIVĄ!”.

Pobrali się w 2015 roku, gdy aktor miał 69 lat. Dzisiaj są wciąż razem i tworzą zgrany związek. Seweryn, tak mówi o ukochanej:

Na pewno warto czekać na taką miłość, jak nasza z Kasią, nawet całe życie. Spotkaliśmy się w Maroku, na festiwalu polskich filmów, który moja przyszła żona organizowała. To było „coup de foudre”. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Spotkałem wspaniałą partnerkę. W naszym związku jest spełnienie, poczucie bliskości, radość. Katarzyna mnie odmieniła, odmłodniałem, otworzyłem się, doceniłem życie rodzinne - opowiadał z kolei w rozmowie z „Vivą!”.

Andrzej Seweryn 5 razy stawał na ślubnym kobiercu i 4 razy się rozwodził. Wszystkie te małżeństwa zaowocowały pięknymi chwilami, doświadczeniami, a niektóre z nich potomstwem. Andrzej Seweryn ma trójkę dzieci – Marię z Krystyną Jandą, syna Yanna z Laurence Bourdil oraz Maximiliena, którego matką jest Mireille Maalouf.

Pięć żon, trójka dzieci, setki ról, a serce wciąż pełne. Andrzej Seweryn udowadnia, że życie, tak jak teatr, jest pełne nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Czasem trzeba wiele przeżyć, by znaleźć to jedno, prawdziwe "happy end". Dziś mówi, że warto było czekać. A jego historia uczy nas jednego – miłość nie zna wieku, a każdy może napisać własny scenariusz od nowa.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.