Import nawozów wyprze z rynku polskich producentów? Likwidacja krajowych zasobów może spowodować kolejne wzrosty cen

Katarzyna Zawada
Opracowanie:
Jak wygląda sytuacja na rynku nawozów?
Jak wygląda sytuacja na rynku nawozów? 123rf/zorgens
Przedstawiciele branży alarmują, że dalszy wzrost importu nawozów z Rosji i Białorusi może doprowadzić do wyparcia z rynku polskich. W związku z tym minister Czesław Siekierski zapowiedział nowelizację ustawy nawozowej. Co obejmie?

Spis treści

Więcej nawozów zagranicznych trafia do Polski

Podczas spotkania z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Czesławem Siekierskim oraz wiceministrami Michałem Kołodziejczakiem i Adamem Nowakiem, przedstawiciele Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego oraz sektora produkcji nawozów w Polsce zwrócili uwagę na dwukrotny - tylko w ciągu roku - wzrost importu nawozów z Rosji i Białorusi.

W sezonie 2022/2023 w krajowym rynku nawozów udział importu osiągnął aż 56 procent, poinformowali.

Jeśli import dalej będzie rósł, stracą na tym polscy producenci i powtórzy się wariant irlandzki. Po zlikwidowaniu własnej produkcji nastąpił znaczący wzrost cen nawozów. Jak wspomniał szef resortu, rozpoczynają się prace nad nowelizacją ustawy o nawozach i nawożeniu, co daje szansę do dyskusji o problemach branży.

Istotne jest ustalenie najważniejszych zadań, które należą do resortu rolnictwa, ponieważ sektor produkcji nawozów leży w kompetencjach wielu resortów, stwierdził.

Na konieczność rozmów zwrócił też uwagę wiceminister Kołodziejczak. Rolnicy narzekają na drastyczny wzrost cen nawozów i problem z dostępem do polskich produktów. Brak tego dostępu stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego.

Jak wygląda sytuacja na krajowym rynku nawozów?

Obecnie największymi producentami nawozów są Grupa Azoty i Anwil należący do Grupy Orlen. W sierpniu 2022 r. Azoty były zmuszone wstrzymać część produkcji, m.in. amoniaku i nawozów azotowych w związku z wysokimi cenami gazu, który jest surowcem do ich produkcji. Szacunkowe wolumeny produkcji za styczeń 2024 r. wyniosły 199 tys. ton w porównaniu do 281 tys. ton za grudzień 2023 r. Z kolei wzrost poziomów produkcji został odnotowany w przypadku nawozów specjalistycznych – w styczniu szacunkowe poziomy to 25 tys. ton względem 17 tys. ton w grudniu. W nawozach wieloskładnikowych szacunkowa produkcja w styczniu wyniosła 48 tys. ton w porównaniu do 54 tys. ton w grudniu.

Kwietniowe wolumeny wskazały już wzrost, zarówno w przypadku nawozów azotowych, jak i specjalistycznych. Nieco mniej wyprodukowano nawozów wieloskładnikowych. W maju br. spółka poinformowała, że zaprzestała comiesięcznej publikacji szacunkowych wolumenów produkcji m.in. z uwagi na brak istotnych odchyleń wolumenów produkcyjnych spółek Grupy Azoty w ostatnim okresie w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, przy jednoczesnym stopniowym zwiększaniu wykorzystania zdolności produkcyjnych w Grupie Kapitałowej Grupa Azoty.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj StrefaAgro.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl