Ziemia na wyspie Lombok, leżącej 40 km na wschód od Bali, zatrzęsła się o w niedzielę o godzinie 7 rano czasu lokalnego. Amerykańska agencja geologiczna USGS poinformowała, że zarejestrowano wstrząsy o magnitudzie 6,4, a epicentrum znajdowało się 50 km od miasta Mataram w północnej części indonezyjskiej wyspy. Z kolei wcześniej zarejestrowano ponad 60 mniejszych trzęsień ziemi, z których największe było o magnitudze 5,7.
Na wyspie wybuchł chaos, mieszkańcy i turyści uciekali z domów i hoteli – mówili świadkowie zdarzenia agencji AFP. Niektórzy ludzie utknęli na górskich trasach wycieczkowych, z których słynie Lombok. Jak podaje BBC, zginął jeden z turystów, który wędrował na szczyt wulkanu Rinjani. To obywatel Malezji. Oprócz niego zginęło jeszcze co najmniej 13 osób, a blisko 160 zostało rannych. Indonezyjskie służby przeprowadzają akcje ratunkowe i szacują straty.
Trzęsienia ziemi są częste w Indonezji. To wyspiarskie państwo leży bowiem w tzw. Pacyficznym Pierścieniu Ognia, czyli obszarze częstych trzęsień i erupcji wulkanicznych. W 2016 r. wstrząsy o magnitudzie 6,5 nawiedziły indonezyjską wyspę Sumatrę. Swoje domy straciło wtedy ponad 40 tys. ludzi.
POLECAMY: