Według informacji irackiego rządu Izzat Ibrahim al-Douri zginął 17 kwietnia w walkach pod Tikritem.
Douri był jednym z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników Saddama Husajna, pomagał mu w dokonaniu przewrotu w 1968 roku.
Później pełnił funkcję wiceprezydenta reżimu. Amerykanie wyznaczyli nagrodę 10 mln dolarów za jego schwytanie. W talii kart najbardziej poszukiwanych funkcjonariuszy reżimu Saddama, rozdawanych żołnierzom podczas wojny w 2003 roku Douri figurował jako król trefl. Pięć lat młodszy od Saddama Husajna, urodzony w 1942 roku Douri był szefem wywiadu partii Baas - przypomina "The Times". Gazeta dodaje, że to on miał być mózgiem inwazji Państwa Islamskiego w Iraku.