Jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy pomaga ludziom? Oto Wasze historie

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od 28 lat ratuje życie najmłodszym pacjentom. Oto historie naszych Czytelników, którzy skorzystali ze sprzętu zakupionego przez WOŚP.

Czytaj także: Finał WOŚP 2020: W Poznaniu dużo imprez towarzyszących. Zobacz kalendarz wydarzeń

- Mój syn wcześniak (33 tyg.) od urodzenia był leczony. Leżał w inkubatorze, a aparatura, która pomagała mu oddychać była finansowana przez WOŚP. Jestem wdzięczna Jurkowi, WOŚP oraz całemu zespołowi lekarzy i pielęgniarek z oddziału neonatologii oraz położniczemu w szpitalu Św. Rodziny w Poznaniu za uratowanie życia synkowi - pisze mama Bartka.

- Emilka ma 2,5 roku. Ma rozszczep kręgosłupa i wodogłowie. 4 miesiące leżałyśmy w szpitalu od urodzenia. Każdy sprzęt, jak i łóżeczko było od WOŚP - i na oddziale zwykłym i na Oiomie - opowiada jedna z naszych Czytelniczek.

- Mój już prawie 17-letni syn urodził się za wcześnie w zamartwicy. Pierwsze 2 tygodnie życia - inkubator i sprzęt od WOŚP. Później badanie słuchu, usg i wiele innych. Córka, lat 13 choruje na mukowiscydozę. Nie jestem w stanie nawet określić ilości sprzętu, z którego korzysta. Jest tego ogrom. Od pulsoksymetru po rezonans, czy tomograf komputerowy. Gdy córka była malutka musiała być przewożona z naszej kliniki do innego szpitala na badanie KT. Od kilku lat dzięki WOŚP mamy taki sprzęt u "siebie" i wielu małych pacjentów może z niego korzystać - oto historia kolejnej Czytelniczki.

W Poznaniu między innymi Szpital Dziecięcy im. Jonschera został wyposażony dzięki wsparciu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Zobacz też: WOŚP 2020: Wspólna radość z grania. Dla ludzi Orkiestry słowo "niemożliwe" odeszło w niepamięć

- Niemal cały szpital dziecięcy im. Jonshera w Poznaniu jest w serduszkach. Dzięki temu jest z nami Nasze Serduszko! WOŚP - do końca świata i o jeden dzień dłużej! Od teraz jestem jeszcze bardziej z Wami! - pisze do nas Czytelniczka.

ZOBACZ TEŻ: