Spis treści
O tym czego brakowało w meczu z Portugalią
"Były trudne momenty. W niskiej obronie brakowało nam trochę presji na piłkę. W pressingu źle odcinaliśmy ich środkowego pomocnika przez co łatwo z niego wychodzili. Brakowało w drugiej połowie wykorzystanie tego dobrego momentu i przegraliśmy mecz"
O decyzji i zachowaniu sędziego
"Reakcja sędziego była jednoznaczna i agresywna w stosunku do nas. Dwóch zawodników, którzy podeszli od razu dostali po żółtej kartce i nie było o czym rozmawiać. Nie było opcji by wytłumaczył sytuację, agresywnie się zachował i powiedział, że rzutu karnego nie było. Trenerzy mówili, że jakiś tam kontakt był, mógł podyktować karnego, ale tego nie zrobił"
O meczach z lepszymi drużynami
"Jakość przeciwnika zadecydowała, okazują się po prostu lepsi. Mamy w tych meczach dobre momenty, ale jest ich zbyt mało lub ich nie wykorzystujemy. To są klasy światowej zawodnicy, którzy mając czas podejmują prawie zawsze właściwe decyzje. Widać to w kontratakach czy w pojedynkach 1 na 1, gdzie mają ogromną jakość. Ciężko jest ich zatrzymać, gdy jesteśmy zbyt daleko od siebie. To jest mecz i materiał, z którego musimy wyciągnąć wnioski. Musimy przerywać ataki przeciwnika wysoko i nie nadziewać się na kontrataki"
O mentalności zespołu
"Nie powiedziałbym, że naszym największym problemem jest mentalność. To jest młoda grupa zawodników, która jest głodna sukcesów w reprezentacji i bardzo chce się rozwijać. Idziemy w dobrą stronę, ale jest to proces. Mecz z Portugalią potwierdza, że jeszcze trwa"
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
