Choć politycy Solidarnej Polski goszczą na antenach komercyjnych stacji, nie ma ich w programach kontrolowanej przez rząd TVP. Po raz ostatni członek SP widziany był na antenie TVP Info 19 lipca w programie "Minęła 20". BYł to poseł Mariusz Kałużny. Jednocześnie bez problemu spotkać tu można polityków, którzy nie mają zatargów z Jarosławem Kaczyńskim.
Jak analizuje Onet: "Zaproszenia otrzymują regularnie także przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL, a nawet Konfederacji. O ziobrystach słuch zaginął."
Według źródeł Onetu, sytuacja ma być spowodowana samowolnym atakiem TVP Info na premiera Mateusza Morawieckiego dzień po drugiej turze wyborów prezydenckich. W programie miała paść informacja, że spółki Skarbu Państwa i Kancelaria Premiera kupują reklamy "w mediach antyrządowych otwarcie wspierających politykę opozycji".
To z kolei miało nie spodobać się Jarosławowi Kaczyńskiemu, który, według informacji Onetu, miał zakazać przyjmowania w TVP Info posłów Solidarnej Polski.
Źródło: Onet.pl
