W ogłoszeniu o sprzedaży jest podana cena domu. To 199 000 zł. "Oferujemy do sprzedaży dom w którym występują zjawiska paranormalne. Znakomity obiekt do prowadzenia działalności gospodarczej typu ''escape room''- 3x 70m2. ''Doom w Jeleniu'' był wielokrotnie przedstawiany w mediach i budzi szerokie zainteresowanie. Bardzo szybka stopa zwrotu inwestycji" - czytamy w ogłoszeniu firmy POLMEX.
Dlaczego właściciel domu postanowił go sprzedać? Czy czegoś się wystraszył? Nie udało nam się jeszcze z nim skontaktować. Jego telefon jest wyłączony.
Przypomnijmy. Ten dom omijają prawie wszyscy jelenianie, mówiąc, że w nim straszy, a każdemu, kto zajrzy do środka pokazuje się zjawa. Mówi się, że mieszkała tam kiedyś rodzina, w której mężczyzna znęcał się nad żoną i dziećmi. Ponoć teraz straszy jego duch. Kolejni właściciele uciekali stamtąd w popłochu i nikt nie chciał tam mieszkać. W końcu Paul, mysłowiczanin niemieckiego pochodzenia, kupił dom w Jeleniu.
Wielkie otwarcie miało miejsce pod koniec października ubiegłego roku. O pomyśle mysłowiczanina mówiły media w całej Polsce. Od razu zrobiła się długa kolejka - jedni chcieli tam spać, inni spędzić kilka godzin, jeszcze inni wziąć udział w grze, w której za zadanie będą mieli rozwiązać zagadki i w ten sposób wydostać się z domu.
Dom składa się z trzech poziomów, mieszkania, piwnicy i strychu. Najstraszniej jest właśnie na tym ostatnim, gdzie Paul zastał zamurowaną ścianę do jednej z części tego poziomu. Koło domu w Jeleniu jechał kiedyś z rodziną. Przypomnieli sobie, że o tym budynku mówią wszyscy. Wpadł na pomysł, by zrobić z tego biznes.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Jaworzno: w domu w Jeleniu straszy. Właściciel otworzył go dla chcących przeżyć przygodę