Sąd odrzucił zażalenia obrońców na tymczasowe aresztowanie trzech osób z władz firmy Polskie Centrum Zdrowia. Do aresztu cała trójka trafiła miesiąc temu. Prokuratura doliczyła się 600 pokrzywdzonych w tej sprawie. Większość z nich to posiadacze obligacji Polskiego Centrum Zdrowia. Jeszcze kilka lat temu media opisywały jego sieć firm - prowadzących szpitale, przychodnie, apteki i sanatoria – jako przykład biznesowego sukcesu.
PCZ był jedną z firm tworzących Polski Holding Medyczny PCZ. Holding - za pośrednictwem sieci spółek - kontrolował działalność szpitali w Środzie Śląskiej, szpitali specjalistycznych przy Legnickiej 61 i Sienkiewicza 58-60 we Wrocławiu, w Ziębicach i w Górze. Oprócz tego był właścicielem czterech sanatoriów, dziesięciu przychodni, pogotowia ratunkowego, laboratorium diagnostycznego, trzech aptek, hurtowni farmaceutycznej i medycznej. Majątek samego Romualda Ś. tygodnik Wprost wyceniał na 350 mln zł.
Sąd okręgowy doszedł do wniosku, że areszt jest konieczny. Że jest duże prawdopodobieństwo zarzucane podejrzanym przestępstwo zostało popełnione. Poza tym, grozi im wysoka kara – nawet 10 lat więzienia.