Zmarło jedno z pięcioraczków urodzonych w Bytomiu
W ubiegłym tygodniu zmarło jedno z pięcioraczków urodzonych w Bytomiu. Tę informację dla portalu Bytomski.pl potwierdziła Krystyna Nickel-Łukomska, wicedyrektor Szpitala Specjalistycznego nr 2.
- Obecnie toczymy walkę o życie czterech pozostałych maluszków, ponieważ ich stan jest nadal ciężki - mówiła Krystyna Nickel-Łukomska.
CZYTAJCIE KONIECZNIE
PIĘCIORACZKI Z BYTOMIA: CUD JEDEN NA 52 MILIONY
Nie przegapcie
- Bielizna erotyczna z Zabrza robi furorę na świecie ZOBACZCIE
- Uwaga na te produkty. GIS wycofał je ze sprzedaży
- Burza na Śląsku i w Zagłębiu: Straty są ogromne
- Najbogatsze miasta woj. śląskiego. Sprawdź, gdzie mieszkasz
- Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin: Kibice pobili rekord ZDJĘCIA
- Najdroższe domy w województwie śląskim TOP 20. Poznaj ceny
Pięcioraczki w Bytomiu przyszły na świat 23 lipca. Ich rodzice na co dzień mieszkają w Zrębicach (w powiecie częstochowskim, w gminie Olsztyn). Siostra oraz jej czterej bracia byli skrajnymi wcześniakami, urodzonymi na przełomie 24. i 25. tygodnia ciąży. Najmniejszy z nich ważył zaledwie 750 gramów.
- Lekarze walczą o ich życie, wszyscy zaangażowali się uczuciowo - podkreśliła dla Bytomski.pl przedstawicielka szpitala.
Gdzie są najlepsze porodówki na Śląsku i województwie śląski...
Zobaczcie koniecznie
