Kadra rozpoczyna zgrupowanie przed meczem z Czechami. "Nadzieja umiera ostatnia"

Zbigniew Czyż
Adam Jankowski / Polska Press
Mam nadzieję, że Michałowi Probierzowi uda się zbudować odpowiednią atmosferę w drużynie bo podczas zgrupowania właściwie tyle można zrobić. Są w reprezentacji zawodnicy grający w silnych europejskich klubach, na pewno stać ją na pokonanie każdego przeciwnika w grupie, także Czechy. - mówi w rozmowie z nami Wojciech Kowalewski, były bramkarz m.in. Legii Warszawa i reprezentacji Polski, ekspert Viaplay.

Zbigniew Czyż: W czwartej kolejce Ligi Konferencji Legia Warszawa wygrała swój trzeci mecz pokonując na własnym stadionie Zrinjskim Mostar 2-0. To było lekkie, łatwe i przyjemne zwycięstwo?
Wojciech Kowalewski: Legia zagrała skutecznie, realizowała plan w dużej mierze poprzez aktywność skrzydłowych. Bardzo dobrze potrafiła wykorzystać stałe fragmenty gry, pierwszy gol padł po rzucie rożnym, drugi z karnego. Widać było dobrą i agresywną postawę po stracie piłki, podejmowanie dobrych decyzji. Piłkarze Legii stwarzali przewagę, byli trudni do upilnowania.

Legia jest w komfortowej sytuacji. Do wyjścia z grupy i gry w pucharach na wiosnę brakuje jej tylko jednego punktu. Niewykluczone, że o wszystkim zdecyduje ostatni mecz 14 grudnia w Warszawie z holenderskim AZ Alkmaar. To nie może się nie udać?
Zespół ze stolicy bardzo przybliżył się do celu. Możliwe, że na koniec zajmie nawet pierwsze miejsce w grupie. Mam nadzieję, że w następnych spotkaniach w Europie pokusi się o zwycięstwa i potwierdzi swoją jakość. Widać, że kryzys ma już za sobą. Od strony mentalnej ta wygrana była Legii bardzo potrzebna.

W Lidze Europy znacznie gorzej radzi sobie Raków Częstochowa doznając kolejnej porażki, tym razem w Lizbonie ze Sportingiem 1-2. Z tylko jednym punktem zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
Ale ja wierzę, że Raków stać na zajęcie trzeciego miejsca i że podobnie jak Legia zagra na wiosnę w pucharach. Dopóki piłka w grze, szanse zawsze są. Trudno oczekiwać od mistrza Polski, aby w konfrontacji z takimi zespołami jak Sporting czy Atalanta miał czym postraszyć. Nie odbieram mu jednak szans na zwycięstwo w Austrii ze Sturmem Graz. Należy też pamiętać, że każdy zdobyty punkt przez polskie zespoły w pucharach jest bardzo cenny. To wartość dodana dla całej polskiej ligi.

W poniedziałek rozpoczyna się zgrupowanie reprezentacji Polski przed ostatnim meczem w eliminacjach do mistrzostw Europy z Czechami oraz towarzyskim spotkaniem z Łotwą. Szanse na bezpośredni awans Polski na Euro są nikłe, wierzysz jeszcze w szczęśliwe zakończenie eliminacji?
Mam nadzieję, że Michałowi Probierzowi uda się zbudować odpowiednią atmosferę w drużynie bo podczas zgrupowania właściwie tyle można zrobić. Są w reprezentacji zawodnicy grający w silnych europejskich klubach, na pewno stać ją na pokonanie każdego przeciwnika w grupie, także Czechy. Niestety w poprzednich spotkaniach zbyt dużo punktów podarowaliśmy rywalom. Sytuacja w grupie jest bardzo trudna, ale są jeszcze szanse na zajęcie drugiego miejsca, mam nadzieję, że wyjdziemy z opresji. Jak mówi znane przysłowie nadzieja umiera ostatnia..

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rozmawiał Zbigniew Czyż

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mi(RR)co
Jak patrzę na tę pożal się boże kadrę to mnie zęby bolą. Swoją drogą, jak zawodnicy z takich klubów jak Barcelona, Arsenal, Juventus, Napoli nie wstydzą się tak beznadziejnie grać.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl