Strzelanina miała miejsce w piątek o godzinie 7 rano czasu lokalnego w mieście Fredericton, stolicy prowincji Nowy Brunszwik we wschodniej Kanadzie. Lokalne media mówią, powołując się na świadków, że nagle w tej mieszkalnej okolicy rozległy się cztery strzały. Policja pojechała na miejsce zdarzenia i zaapelowała do mieszkańców Brookside Drive, aby „zostali w domach i zamknęli drzwi dla własnego bezpieczeństwa”, cytuje służby BBC.
Policja we Fredericton poinformowała kilka godzin po zdarzeniu na Twitterze, że nie żyją cztery osoby, a wśród nich jest dwoje policjantów. Nie podano jednak nazwisk ofiar, nieznane są również żadne szczegóły zdarzenia. Policja prowadzi śledztwo i zabezpieczyła teren. Lokalna stacja telewizyjna CTV Atlantic pokazała nagrania, na których widać radiowozy i ambulanse stojące pod jednym z domów.
We Fredericton w Nowym Brunszwiku mieszka 56 tysięcy ludzi. Jak przypomina BBC, prawo dotyczące posiadania broni jest w Kanadzie bardziej restrykcyjne niż w Stanach Zjednoczonych, ale liczba strzelanin wzrosła w ciągu ostatnich kilku lat.
POLECAMY: