„To dla mnie dumny moment, aby wrócić do miejsca, w którym zaczęło się moje piłkarskie życie i odsłonić pomnik. Mam nadzieję, że zainspiruje to kolejne pokolenie piłkarzy do ciężkiej pracy i wiary w siebie”
– napisał Harry Kane w sieci społecznościowej X (dawniej Twitter).
Rzeźbę odsłonięto w Londynie, w centrum sportowym Peter May Sports Center, w którym napastnik zaczął grać w wieku sześciu lat. Według Daily Mail budowa pomnika kosztowała 7,2 tys. funtów (37,1 tys. zł).
Część fanów wyśmiewała pomnik, twierdząc, że w niczym nie przypomina piłkarza.
„To nawet nie wygląda jak Kane”, „Straszna robota. Muszą to powtórzyć. Bez obrazy”, „Posąg wygląda na wściekłego” – napisali w komentarzach.
Nie zabrakło osób, które porównały pomnik Kane’a do nieudanego popiersia Cristiano Ronaldo na lotnisku w Funchal na Maderze.
W tym sezonie Kane rozegrał w Bayernie 16 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 17 goli i zaliczył 9 asyst. W reprezentacji Anglii rozegrał 102 mecze i 68 goli.
Obecna umowa o pracę zawodnika z Bayernem obowiązuje do lata 2027 roku. Według informacji podanych na portalu Transfermarkt, wartość rynkowa 31-letniego angielskiego napastnika wynosi 100 milionów euro.
