Tir jechał pod prąd i taranował samochody
Aktualizacja: Wstępne badania wskazują na to, że kierowca tira znajdował się pod wpływem narkotyków.
Do zdarzenia doszło w piątek 14 czerwca około godziny 21.30 na DK1 na pasie w kierunku Warszawy. Wstępnie ustalono że kierowca tira wyjeżdżał ze stacji paliw na ulicy Bardowskiego i - z niewiadomych przyczyn - wjechał pod prąd na DK1 i kontynuował jazdę nitką na Warszawę około 2 km. poruszając się w stronę Katowic. Tir został zatrzymany na wysokości ul. Limanowskiego/Rakowska.
- W zdarzeniu brało udział około 12 pojazdów. Na miejscu pracują policjanci - przekazała mł. asp. Sabina Chyra - Giereś, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
W karambolu ucierpiała jedna osoba, która została przewieziona do szpitala. Droga w kierunku Warszawy została zablokowana.
Tutaj udostępnione wideo (Krystian Jamróz, YouTube):
**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek
**
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
Zobaczcie koniecznie
Dlaczego dochodzi do tragicznych wypadków TIRów?
O sprawnej komunikacji w biznesie na Uniwersytecie Ekonomicznym
