
Karina Laszuk zginęła w katastrofie lotniczej
Karina Laszuk jest trzecią potwierdzoną ofiarą katastrofy lotniczej w Chrcynnie. W wypadku uderzenia samolotu w budynek socjalny, śmierć poniosło pięć osób, a kilka w ciężkim stanie trafiło do szpitala. O śmierci Kariny w wypadku poinformowała za pośrednictwem Facebooka jej koleżanka.
"Dziś od rana nie mogę się pozbierać, na każde wspomnienie tej tragedii płaczę jak dziecko. We wczorajszej katastrofie lotniczej w Chrcynnie zginęła moja bliska koleżanka z czasów licealnych Karina Laszuk (możecie ją pamiętać jako Bera lub Sobczak)" - napisała Elżbieta Rogalska.
Kobieta wspomina zmarłą w ciepłych słowach, zaznaczając, że od zawsze była związana ze sportem, który uprawiała w różnych odmianach.
"Była cudowną, ciepłą, życzliwą, pełną energii i zawsze uśmiechniętą osobą. Od dawna związana była ze sportem, kiedyś karate, później spadochroniarstwo (była wielokrotną mistrzynią w przeróżnych zawodach) nurkowała, jeździła na nartach i jak ją znam pewnie jeszcze wiele innych pasji miała. Była cudowną mamą dwóch wspaniałych córek. Za dwa miesiące miała zostać cool babcią (bo kto by nie chciał mieć takiej babci) Miałyśmy się spotkać pół roku temu, przy okazji spotkania klasowego jej klasy. Niestety jak zwykle coś przeszkodziło jej, by przyjechać wtedy do Żor. Wielokrotnie obiecywałyśmy sobie, że się odwiedzimy… już niestety nie będzie nam dane" - dodała.
Mistrzyni i wielokrotna rekordzistka Polski
Karina Laszuk była członkinią Aeroklubu Warszawskiego SkyDive Warszawa. Jak czytamy na stronie klubu, była doświadczonym skoczkiem i członkiem zespołu czwórkowego No Mercy.
Dodatkowo odnosiła również liczne sukcesy nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Wielokrotnie pobijała rekord Polski w dużych formatach, a także sięgnęła po złoty medal tunelowych Mistrzostw Polski FS4.
Na tym polu świeciła również sukcesy na świecie, zdobywając brązowy medal Mistrzostw Świata FS4.
Pozostałe dwie potwierdzone ofiary wypadku to Cezary Bołdak oraz Arkadiusz Radzio.
lena