Aktualizacja, godz. 27.01
- Z relacji świadków wynika, że trzy osoby weszły na lód i prawdopodobnie łowiły ryby - informuje st. kpt. Piotr Słupski, oficer prasowy powiatowego komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Sławnie. - W pewnym momencie lód się załamał pod nimi. Nasi strażacy przy pomocy sprzętu do pomocy na lodzie wyciągnęli dwie osoby z wody. To znaczy po każdą musieli iść osobno, bo sprzęt pozwala ewakuować tylko jednego człowieka. Z uratowanych osób jedna była przytomna, a druga jest reanimowana w karetce pogotowia. Niestety, ale trzeci mężczyzna zniknął pod wodą.
Dramat rozgrywa się na akwenie wodnym, który powstał w miejscu, gdzie była kopalnia torfu. To tzw. wyrobisko potorfowe. Strażacy opisują, że akwen ma szerokość około kilometra. Nie wiadomo, jak jest głęboki.
Aktualizacja godz. 17.50
Ciało 68-latka wyciągnęli płetwonurkowie. Na miejsce przyjechał prokurator z Koszalina.
- Trzy osoby wybrały się na ryby. W pewnym momencie lód się pod nimi załamał - relacjonuje st. kpt. Piotr Słupski. - Nasi funkcjonariusze wyciągnęli na brzeg 48-letniego mężczyznę, który był przytomny, następnie 41-letnią kobietę, ale ona była nieprzytomna i w stanie silnego wychłodzenia organizmu. Była reanimowana na miejscu. Trzecią osobą, pod którą załamał się lód, był 68-latek.
Nieprzytomna kobieta została zabrana karetką do szpitala w Koszalinie, a 48-letni mężczyzna do szpitala w Sławnie. Wiadomo, że wszystkie trzy osoby są mieszkańcami Karwic oraz że są ze sobą spokrewnione.
Aktualizacja, godz. 15.40
Za chwilę na miejsce zdarzenia mają przyjechać płetwonurkowie. Służby otrzymały zgłoszenie od naocznego świadka, który słyszał krzyki i wołania o pomoc. Dotychczas udało się uratować dwie osoby. Pierwsza z nich to kobieta, która jest nieprzytomna. Jej ciało jest bardzo wyziębione. Z kolei mężczyzna, który został wyłowiony z wody jest przytomny. Obie osoby są pod opieką lekarską.
***
Dramat rozgrywa się na akwenie, który powstał w miejscu, gdzie była kopalnia torfu. To tzw. wyrobisko potorfowe. Strażacy opisują, że akwen ma szerokość około kilometra. Nie wiadomo, jak jest głęboki.
- Z relacji świadków wynika, że trzy osoby weszły na lód i prawdopodobnie łowiły ryby - informuje st. kpt. Piotr Słupski, oficer prasowy powiatowego komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Sławnie. - W pewnym momencie lód się załamał pod nimi. Nasi strażacy przy pomocy sprzętu do pomocy na lodzie wyciągnęli dwie osoby z wody. Po każdą musieli iść osobno, bo sprzęt pozwala ewakuować tylko jednego człowieka. Z uratowanych osób jedna była przytomna, a druga jest reanimowana w karetce pogotowia. Niestety, ale trzeci mężczyzna zniknął pod wodą.
Trwa akcja ratunkowa.
