Przez cały poniedziałek (17 kwietnia) policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Siemianowicach Śląskich prowadzili akcję „Kaskadowy pomiar prędkości”.
W ciągu kilkunastu godzin stróże prawa sprawdzili 53 pojazdy i aż 49 z nich przekroczyło dozwoloną prędkość.
- Do działań wykorzystano nowoczesny miernik prędkości TruCAM. Na trzy miesiące z prawem jazdy musiała pożegnać się 43-letnia kobieta, która na ulicy Zwycięstwa przekroczyła prędkość o 53 kilometrów na godzinę - mówi podkom. Tatiana Lukoszek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Siemianowicach Śląskich.
Na czym polega kaskadowy pomiar prędkości? Jak tłumaczą funkcjonariusze, to działania wymierzone przede wszystkim w piratów drogowych. Zazwyczaj policjanci drogówki biorą udział w akcjach „Prędkość”, tymczasem działania związane z kaskadowym pomiarem prędkości polegają na tym, że na jednym odcinku drogi ustawionych jest kilka policyjnych patroli oddalonych od siebie o określoną odległość.
Takie rozwiązanie ma zaskoczyć kierowców, którzy mijając jeden patrol są przekonani, że nie spotkają już policjantów na swojej drodze i przyspieszają. Może to zakończyć się tak, jak w przypadku 43-letniej kobiety, która przez 3 najbliższe miesiące nie będzie mogła jeździć autem...
Jak podkreślają mundurowi, tego typu kontrole są cykliczne i niewykluczone, że niebawem funkcjonariusze znów będą właśnie w taki sposób sprawdzać prędkość kierowców.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Muzycy z Wiednia zagrali dla pacjentów z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka