Katastrofa drogowa na A6 pod Szczecinem. Jest wyrok! W karambolu zginęło sześć osób

Mariusz Parkitny
Do wypadku na autostradzie A6 pod Szczecinem doszło 9 czerwca 2019 r.
Do wypadku na autostradzie A6 pod Szczecinem doszło 9 czerwca 2019 r. Archiwum
Kierowca tira został skazany na 6 lat więzienia, 10-letni zakaz kierowania pojazdami oraz zadośćuczynienie pokrzywdzonym. W wyniku karambolu na A6 zgięło sześć osób pod Szczecinem.

Tragiczny wypadek na A6 pod Szczecinem. Jest wyrok

Wyrok zapadł dziś przed Sądem Okręgowym w Szczecinie.

Kierowca odpowiadał za to, że 19 czerwca 2019 r na autostradzie A6 w pobliżu węzła Kijewo sprowadził z zamiarem ewentualnym katastrofę w ruchu lądowym.

Jak uzasadniał sąd:

  • Prowadził ciągnik siodłowy wraz naczepą wbrew obowiązującemu - ze względu na trwające święto Zielone Świątki - zakazowi poruszania się takimi pojazdami.
  • Poprzez niewłaściwą obserwację przedpola jazdy i niezachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzających pojazdów oraz niedostosowanie prędkości do sytuacji na drodze doprowadził do karambolu w którym zginęło 6 osób, w tym dzieci. Kilka innych osób zostało ciężko rannych.

Mężczyźnie została wymierzona kara 6 lat pozbawienia wolności, 10 letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym oraz zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonych w wysokości od 5000 zł do 15000 zł.

Wyrok nie jest prawomocny.

Do tragedii doszło 9 czerwca 2019 r. w Szczecinie na autostradzie A6.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

Wypadek na S3, spłonęły auta, sześć ofiar śmiertelnych.

Wypadki pod Szczecinem na S3. Tragiczny bilans: 6 osób nie ż...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
car
4 marca, 8:28, Kierowca:

Zgadzam się, że sprawcą był kierowca Tir'a ale winę ponoszą również wykonawca robót i zarządca drogi za brak właściwego oznakowania. To była tylko kwesta czasu, ten wypadek. Oni powinni zapłacić miliony i tam też ktoś powinien siedzieć (od tego są kadry kierownicze - ponoszą odpowiedzialność). Właściwe oznakowanie pojawiło się dopiero po wypadku.

racja, ukręcili sobie bata na tego kierowce. przecież tam był dziki zachód. i to jeszcze w sezonie.

K
Kierowca

Zgadzam się, że sprawcą był kierowca Tir'a ale winę ponoszą również wykonawca robót i zarządca drogi za brak właściwego oznakowania. To była tylko kwesta czasu, ten wypadek. Oni powinni zapłacić miliony i tam też ktoś powinien siedzieć (od tego są kadry kierownicze - ponoszą odpowiedzialność). Właściwe oznakowanie pojawiło się dopiero po wypadku.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl