Katastrofa w Kazachstanie. Po starcie runął samolot. Kilkanaście osób zginęło, kilkadziesiąt jest rannych (WIDEO)

Dramat na lotnisku w największym mieście Kazachstanu, Ałmaty. Zaraz po starcie runął na ziemię samolot z 98 osobami na pokładzie. Co najmniej 15 osób zginęło, ponad 60 jest rannych, w tym wiele dzieci.

Samolot typu Fokker-100 linii Bek Air przebił najpierw betonową zaporę na lotnisku i uderzył potem w budynek. Maszyna leciała do stolicy Kazachstanu Nur-Sultan (Astana). W chwili katastrofy panowały trudne warunki atmosferyczne, była gęsta mgła. Jak na razie nie wiadomo co mogło być przyczyną tragedii.

Jak podali przedstawiciele przewoźnika na pokładzie było 93 pasażerów i pięciu członków załogi. Z pełnej listy obecnych na pokładzie opublikowanej przez ministerstwo spraw wewnętrznych Kazachstanu wynika, że było 85 osób dorosłych, pięcioro dzieci oraz troje niemowląt.

Pracownicy lotniska poinformowali, że samolot niespodziewanie stracił po starcie ciąg, zaczął się zniżać, uderzył w betonową barierę a potem w dwukondygnacyjny budynek. Strażacy dodają, że nie doszło do wybuchu paliwa.

Lotnisko opublikowało później listę 60 osób, które przeżyły katastrofę i trafiły w szpitali.

- Samolot trząsł się podczas startu - opowiadał jeden z pasażerów i dodawał, że początkowo wydawało się, że będzie on lądował z jakichś powodów, tymczasem doszło do uderzenia w budynek.

Wszystko rozegrało się tak szybko, że nie doszło do wybuchu paniki, a załodze udało się otworzyć wejścia i pasażerowie uciekali z maszyny. Samolot, który zatrzymał się przy dwukondygnacyjnym budynku, został zniszczony sprawiał wrażenie jakby się rozpadł na pół.

Kazachskie władze już zapowiedziały przeprowadzenie skrupulatnego dochodzenia w tej sprawie i ukarania wszystkich odpowiedzialnych za tragedię.

Ministerstwo spraw wewnętrznych Kazachstanu podało, że wśród ofiar katastrofy było sześcioro małych dzieci. Jak dodawali specjaliści od lotnictwa samolot był niecałą minutę w powietrzu.

Służby lotniskowe zadziałały szybko, pojawiły se jednostki straży pożarnej, kokpit samolotu był wciśnięty w ścianę budynku i trzeba go było rozbijać. Linia Bek Air odwołała zaraz po katastrofie wszystkie loty. Z kolei lotnisko Almaty wydało komunikat, że działa normalnie, a rozkład lotów nie został zmieniony.

Niebawem ruszy do pracy specjalna komisja, której zadaniem będzie ustalenia przyczyn tragedii. Prezydent Kazachstanu Qasym-Jomart Toqayev wyraził głębokie kondolencje bliskim ofiar. Powiedział także, że wszyscy odpowiedzialni zostaną surowo ukarani zgodnie z prawem.

Linie Bek Air założono w 1999 roku. Początkowo samoloty tel linii miały przewozić tylko VIP-ów., jak podaje strona internetowa firmy.

Obecnie Bek Air określa się jako pierwsza tania linia lotnicza w Kazachstanie. Flota przewoźnika składa się z siedmiu samolotów typu Fokker-100. Pierwszy lot te maszyny wykonały w 1986 roku. To samolot pasażerski średniej wielkości z dwoma silnikami, charakteryzuje się niskimi kosztami eksploatacji W sumie zbudowano 283 maszyny tego typu. Ich produkcję zakończono w 1997 roku