Katowice. Nie żyje Jolanta Wadowska-Król. Lekarka w PRL nagłośniła problem ołowicy u dzieci w Szopienicach

Marcin Śliwa
Lekarka w latach 70. wykryła problem narażenia na ołów dzieci z Szopienic, Burowca oraz Dąbrówki Małej. Wyniki badań przedstawiła w pracy doktorskiej, które pokazały olbrzymią skalę zagrożenia
Lekarka w latach 70. wykryła problem narażenia na ołów dzieci z Szopienic, Burowca oraz Dąbrówki Małej. Wyniki badań przedstawiła w pracy doktorskiej, które pokazały olbrzymią skalę zagrożenia Lucyna Nenow
Nie żyje Jolanta Wadowska-Król, honorowa obywatelka Katowic. Lekarka w latach 70. wykryła problem narażenia na ołów dzieci z Szopienic, Burowca oraz Dąbrówki Małej. Wyniki badań przedstawiła w pracy doktorskiej, które pokazały olbrzymią skalę zagrożenia. Choć władze uczelni nie dopuściły Jolanty Wadowskiej Król do obrony pracy doktorskiej, to udało jej się nagłośnić problem i tym samym uratować zdrowie i życie tysięcy dzieci.

Nie żyje Jolanta Wadowska-Król, honorowa obywatelka Katowic.

Nie żyje Jolanta Wadowska-Król. O śmierci zasłużonej dla regionu lekarki poinformował Marcin Krupa, prezydent Katowic.

- To absolutnie przykład bohatera naszych czasów - człowieka, który bez względu na przeciwności losu, tamtego systemu, położył wszystko na jedną szalę. Dlatego w 2017 roku dołączyła do grona Honorowych Obywateli Katowic. Śmierć Jolanty Wadowskiej-Król to ogromna strata dla nas wszystkich. Razem z Katowiczanami składam wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Bliskim - informuje Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Lekarka w latach 70. wykryła problem narażenia na ołów dzieci z Szopienic, Burowca oraz Dąbrówki Małej. W 1974 Jolanta Wadowska-Król dostała od prof. Bożeny Hager-Małeckiej z kliniki pediatrycznej w Zabrzu niepokojące wyniki chorego chłopca z Szopienic. W odpowiedzi na sygnał Jolanta Wadowska-Król zaczęła przeprowadzać szczegółowe badania. Wyniki były bardzo złe, wiele dzieci miało niedokrwistość.

Każdej kolejnej rodzinie tłumaczyła, że dzieci chorują z powodu huty, muszą iść na badania i trzeba je leczyć. Pacjentów z najgorszymi wynikami od razu posyłała do kliniki prof. Hager-Małeckiej w Zabrzu. Mniej chore trafiały do katowickich szpitali, które zapełniły się błyskawicznie. W sumie przebadanych zostało około 4,5 tysiąca dzieci w wieku od 1. roku życia do 18 lat.

Wyniki badań zostały ujęte w pracy doktorskiej Jolanty Wadowskiej-Król, jednak mimo wysokiej oceny promotora, władze uczelni nie dopuściły jej do obrony doktoratu ani publikacji otrzymanych wyników. Mimo cenzury w czasie PRL zaangażowanie Jolanty Wadowskiej-Król przyniosło oczekiwany rezultat. Wyburzano domy stojące najbliżej huty, dzieci z ołowicą wyjeżdżały do sanatoriów, a ich rodziny dostawały nowe mieszkania. Na kominy założono filtry. Ze skażonego terenu usunięto 200 tys. ton ziemi.

We wrześniu 2017 roku Jolanta Wadowska-Król otrzymała tytułu „Honorowego Obywatela Miasta Katowice”. W czerwcu 2021 roku została uhonorowana tytułem doktora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Dokonania Jolanty Wadowskiej-Król upamiętnia również mural znajdujący się przy ulicy Gliwickiej 58 w Katowicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zb
18 czerwca, 16:35, Piotr Paweł:

Ciekaw jestem jacy profesorowie byli przeciw nadaniu doktoratu(nazwiska).

Partyjni PZPR.

z
zb
Dokładnie tak,moja mama była w tym czasie nauczycielką w szkole podstawowej na Rybki w Szopienicach. My mieszkaliśmy na Burowcu. Sprowadziliśmy się tam w 1976r. Mama była przerażona ilością dzieci z niskim rozwojem umysłowym.
I
IQ
Dzielna kobieta wieczy odpoczynek racz jej dać Panie (*)
P
Piotr Paweł
Ciekaw jestem jacy profesorowie byli przeciw nadaniu doktoratu(nazwiska).
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl