Kibice na Euro 2024. Tak teraz "walczą" ze sobą fani. Kreatywność przede wszystkim! - WIDEO

Mistrzostwa Europy 2020 zorganizowane w miastach na całym kontynencie zdecydowanie zabrały urok mistrzowskiej imprezy. Wówczas wielu kibiców, ale i piłkarzy oraz ekspertów, narzekało na złą atmosferę w związku z migracją fanów po całej Europie.

Tamta impreza była jednak wyjątkowa z okazji 60. rocznicy pierwszych Mistrzostw Europy. Euro 2024 w Niemczech to jednak powrót do klasyki. Turniej odbywa się za naszą zachodnią granicą i ponownie możemy obserwować fantastycznie obrazki niemalże przed każdym meczem.

Kibice nie mają problemów, by bawić się z fanami innych reprezentacji, nawet tych, z którymi przychodzi im rozgrywać kolejne mecze. Tak jak chociażby przed środowym meczem inaugurującym drugą kolejkę fazy grupowej Chorwacja - Albania.

Fani bawią się nie tylko ze sobą, ale również ze zwykłymi przechodniami i mieszkańcami, którzy chętnie chłoną atmosferę Euro 2024 w swoich miastach.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Wiele zorganizowanych grup kibiców zbiera się na wspólne przemarsze, przy których nie brakuje głośnych śpiewów.

Jak jednak wiemy, dla wielu fanów nieodłącznym elementem wielkich imprez sportowych jest alkohol. W tym aspekcie przodują głównie kibice z wysp - Anglicy i Szkoci. Do internetu trafiają dziesiątki filmików z ich alkoholowych zabaw, a jeden z fanów reprezentacji Anglii zamieścił nawet wideo, na którym pokazał, że... obudził się o 4 rano na pustym stadionie po meczu Anglia - Serbia!

Nawet pomimo hucznej zabawy, nie brakuje odpowiedzialności. W poniedziałek internet obiegły nagrania fanów Szkocji, którzy pomogli starszej pani przejść, gdy wokół panowała prawdziwa ulewa.

Piłka nożna przez lata się zmienia. Metamorfozie ulega również profil kibica. Na szczęście z imprezy na imprezę coraz rzadziej oglądamy nieprzyjemne obrazki ze starć kibiców zwaśnionych reprezentacji.

W przeszłości takie sytuacje zdarzały się bardzo często. Chociażby na Mistrzostwach Europy 2012 w Polsce i na Ukrainie głośno było o potężnej bójce kibiców Polski i Rosji.

Poza tym policja często ingerowała również wobec innych reprezentacji.

Podobnie było jeszcze cztery lata później na Euro 2016 we Francji. Tam ponownie dali o sobie znać m.in. kibice reprezentacji Rosji.

Aby być jednak uczciwym, należy przyznać, że starcia pomiędzy kibicami cały czas są obecne i do takiego doszło również podczas tegorocznego Euro w Niemczech. Najbardziej zaogniona sytuacja miała miejsce na trybunach stadionu w Dortmundzie przed meczem Turcja - Grecja na ponad godzinę przed pierwszym gwizdkiem. Sytuację szybko jednak udało się opanować.

Takich scen, jak z Dortmundu, podczas Euro 2024 jest jednak niewiele. Internet zalewany jest natomiast znacznie kreatywniejszymi sposobami rywalizacji pomiędzy kibicami.

Tegoroczny trend zapoczątkowali kibice Albanii przed meczem z Włochami, gdy podczas wspólnej zabawy na jednym z rynków zaczęli... łamać makaron na oczach Włochów!

Ten sposób "uderzenia" w przeciwników bardzo spodobał się kolejnym kibicom. W poniedziałek przed meczem Francji z Austrią również mogliśmy oglądać podobne obrazki. Tym razem, na oczach Francuzów ucierpiały bagietki!

Dodatkowo na transparentach austriackich kibiców mogliśmy przeczytać hasła wskazujące na wyższość sznycla nad bagietką.

Czy taki trend zostanie wśród kibiców na dłużej? Czy podobnych scen możemy spodziewać się przed meczami Polaków? Przekonamy się w kolejnych dniach Euro 2024.