Kiedy Sąd Najwyższy rozpatrzy odwołanie uchylenia mandatu Mariusza Kamińskiego?
Spytaliśmy biuro prasowe Sądu Najwyższego, kiedy ma zająć się odwołaniem posła Mariusza Kamińskiego od decyzji o stwierdzeniu wygaszenia jego mandatu przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię.
Jak powiedziała portalowi i.pl Karolina Truszczyńska z Centrum Informacyjnego Sądu Najwyższego, termin posiedzenia w tej sprawie nie został jeszcze ustalony.
Komunikat Sądu Najwyższego
W piątek w komunikacie Sądu Najwyższego przekazano, że „akta sprawy odwołania Mariusza Kamińskiego od wygaszenia mu mandatu poselskiego, zarejestrowanej w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, podlegają niezwłocznemu przekazaniu do właściwej izby SN, to jest Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych”.
Podkreślono, że „ustawowe określenie właściwości poszczególnych izb SN, a nadto obowiązek działania na podstawie i w granicach prawa nie pozostawia prezesowi SN możliwości samodzielnego decydowania o przekazaniu danej sprawy do właściwości innej izby SN, niż wynika to z unormowań ustawy o Sądzie Najwyższym”.
Dodano, że wniesione odwołanie od wygaszenia mandatu posła Kamińskiego - jako sprawa z zakresu prawa publicznego - zgodnie z ustawą o SN należy do właściwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Co z mandatem Macieja Wąsika?
W czwartek Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Macieja Wąsika.
20 grudnia, Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł prawomocnie kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych b. szefów CBA za działania operacyjne podczas „afery gruntowej”.
Maciej Wąsik: ja i Mariusz Kamiński zachowujemy mandaty
Do sprawy odniósł się w piątek sam Wąsik, który był gościem radia Wnet. Jak powiedział, wyrok z 20 grudnia jest „pozorny”.
– Co zresztą wczoraj zauważył Sąd Najwyższy, mówiąc o tym, że w 2015 roku ułaskawienie, które było dziełem Andrzeja Dudy wobec Mariusza Kamińskiego, mnie, dwóch jeszcze funkcjonariuszy CBA, jest prawomocne, działało. Przez to zachowujemy mandat poselski, przez to jesteśmy niekarani, a to, co zrobił sąd okręgowy 20 grudnia, było tak naprawdę czynnością pozorną – mówił były wiceszef MSWiA.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
ag