Jechał pod prąd na A2. Śmiertelny wypadek na autostradzie
Wypadek na autostradzie A2 koło Skierniewic
Informacje o tym że kierowca jechał pod prąd autostradą i doprowadził do zderzenie potwierdziła policja w rozmowie z TVN.
Śmiertelny wypadek na autostradzie wydarzył się w sobotę około godziny 19. Na odcinku autostrady A2 w kierunku Poznania. Pomiędzy Skierniewicami a miejscowością Wiskitki doszło do czołowego zderzenia samochodów marki Toyota oraz Ford. Kierowca toyoty zginął na miejscu a dwie osoby zostały zabrane do szpitala. Na miejscu pracowała m.in. załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W niedzielę (2 lutego) nadeszła informacja, że lekarzom nie udało się uratować pomimo wysiłków jednej z rannych osób.
Czołowe zderzenie na A2. Kim jest kierowca który jechał pod prąd?
Jak dowiedział się TVN do czołowego zderzenia na autostradzie doprowadził 65-letni kierowca toyoty. To on był pierwszą ofiarą wypadku.
Jak informują strażacy z OSP Wiskitki akcja ratunkowa trwała pięć godzin. Na miejscu działały dwie jednostki PSP Żyrardów, OSP Wiskitki oraz jedna z OSP Guzów.
Kierowca jechał pod prąd na autostradzie. Śmiertelny wypadek...
