Takiej zmiany chyba nikt się nie spodziewał. Gdy dyrekcja ICZMP zapowiadała remont klinik, nie przypuszczaliśmy, że w "Matce Polce" można stworzyć dziś tak nowoczesne wnętrza. Wyremontowano trzy kliniki: chirurgii onkologicznej i chorób piersi z pododdziałem chemioterapii (kierownikiem jest prof. Marek Zadrożny), ginekologii operacyjnej i onkologicznej (prof. Krzysztof Szyłło) oraz ginekologii operacyjnej, endoskopowej i onkologicznej (prof. Andrzej Malinowski). Każda klinika dostała swój kolor, który ma kojarzyć się z danym miejscem.
- Gdy przychodziłem do tego szpitala, nie wyobrażałem sobie, że te miejsca mogą tak wyglądać - mówi prof. Maciej Banach, dyrektor ICZMP w Łodzi. - A to przecież miejsca bardzo ważne, ponieważ zajmujemy się w nich leczeniem pacjentek z ciężkimi chorobami ginekologicznymi, onkologicznymi. Ta inwestycja pozwoli nam na lepszą diagnostykę i terapię pacjentek, ponieważ oprócz remontu, kupiliśmy także najnowocześniejsze sprzęty.
Pacjentki, przechodząc do kliniki z korytarza oblepionego historycznymi zielonymi płytkami i linoleum, przenoszą się do zupełnie innej rzeczywistości.
- Już po kilku dniach od otwarcia klinik pacjentki zaczęły zupełnie inaczej postrzegać szpital i nasz personel, o czym czytaliśmy w wypełnianych przez nie ankietach. Tak jakby nasze leczenie było zupełnie inne, a tak naprawdę zmieniło się wnętrze i dostaliśmy super nowoczesny sprzęt, ale my wciąż jesteśmy tacy sami - przyznaje prof. Andrzej Malinowski, kierownik kliniki ginekologii operacyjnej, endoskopowej i onkologicznej. - Mamy narzędzia, które pozwolą nam wyprzedzić inne szpitale i jeszcze bardziej się rozwijać, np. mamy laparoskopy 3D, za pomocą których jeszcze precyzyjniej wykonamy zabiegi onkologiczne, a pacjent szybciej dojdzie do zdrowia. A nowe ultrasonografy, które mamy w klinikach po dwa, umożliwiają szybszą i precyzyjniejszą diagnozę.
Remont klinik trwał dziewięć miesięcy - po trzy miesiące w każdej z klinik. Wartość całej inwestycji to około 16 mln zł, z czego 14 mln zł to środki unijne, a 2 mln zł pochodzą z Ministerstwa Zdrowia.
- To nie jest tylko face lifting - przyznaje prof. Marek Zadrożny, kierownik kliniki chirurgii onkologicznej i chorób piersi z pododdziałem chemioterapii. - Oprócz kompleksowego remontu całej kliniki, mamy nowy sprzęt, nowe meble, łóżka dla pacjentek, bo poprzednie miały ponad 25 lat i właściwie nie nadawały się do użytku. Z punktu widzenia chirurgów, cieszymy się ze sprzętu dla naszej sali zabiegowej, czyli nowoczesnego lancetronu (aparat elektrochirurgiczny), nowego stołu operacyjnego, lampy, które ułatwią nam wykonywanie drobnych zabiegów operacyjnych. I będą robione w naszej sali zabiegowej, a nie - tak jak dotychczas - na zatłoczonym bloku operacyjnym.
Podobnego zdania jest prof. Szyłło: Chcąc wykonywać nowoczesną medycynę, nie można posługiwać się sprzętem sprzed kilkudziesięciu lat.
W ICZMP to nie jedyny tak kosztowany i duży remont. Odnawiane są m.in. porodówki i trwa budowa szpitalnego oddziału ratunkowego w lądowiskiem na dachu.
Kliniki onkologiczne w Matce Polce. Remont kosztował 16 mln zł [FILM]
