Takie zmiany w przepisach o przepadku pojazdu zaproponowała Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego. Projekt trafił już do Ministerstwa Sprawiedliwości. Eksperci oceniają zmianę pozytywnie. Podkreślają, że odmienne traktowanie np. nietrzeźwego kierowcy i pijanego sternika motorówki czy skutera wodnego jest nieuzasadnione.
W odróżnieniu od obecnych przepisów konfiskata pojazdów w ruchu lądowym, wodnym i powietrznym nie będzie obowiązkowa. Oznacza to, że sąd będzie mógł, ale nie będzie musiał, decydować o przepadku. Z tego powodu zrezygnowano też z określania granic stanu nietrzeźwości, po przekroczeniu których konfiskata wchodziłaby w grę - pisze "Rzeczpospolita".
Nawet najmniejsza ilość alkoholu we krwi ma negatywny wpływ na kierowcę, wydłuża czas reakcji, utrudnia podzielność uwagi czy możliwość obserwacji sytuacji. Konsekwencją jest również większa skłonność do ryzykownych zachowań.
Lekarze przypominają, że organizm traktuje alkohol jak truciznę i stara się go jak najszybciej wydalić. W jakim tempie spada stężenie alkoholu w organizmie, to indywidualna i złożona kwestia zależna od m.in:
- płci,
- wieku,
- masy ciała,
- stanu zdrowia
ZOBACZ TAKŻE: Czy rowerzysta może korzystać z buspasa?
Przyjmuje się, że organizm zdrowego mężczyzny w godzinę zmetabolizuje ok. 0,1 g czystego alkoholu na każdy kilogram masy ciała. W przypadku wagi 80 kg około godziny zajmie zmetabolizowanie jednego małego piwa. Po wypiciu przez kobietę alkoholu jego stężenie w organizmie rośnie ok. 20 procent szybciej, a później też o 10-15 proc. wolniej spada. Ponownie podkreślamy, że jest to jednak dość indywidualna kwestia.
Źródło:
