Komendant łódzkich strażaków zatrzymany z promilami za kierownicą! 49-latek "wydmuchał" ponad 1,5 promila!

Lila Sayed
Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miał Sebastian Kościsty, zastępca Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi, który w środę (4 września) rano został zatrzymany przez łódzkich policjantów. Pijany komendant miał za ciężką nogę, dlatego...wpadł.

49-letni kierowca pełniący na co dzień służbę w łódzkiej PSP jechał prywatnym samochodem marki honda CRV o 22 kilometry za szybko. I to właśnie przez przekroczenie prędkości został zatrzymany przez patrol policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi. Komendant miał pecha, bo na terenie województwa łódzkiego policjanci przeprowadzali zaplanowaną akcję "Kierowca- pieszy". Do kontroli doszło na ul. Olechowskiej przed godz. 8.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu i przebali alkomatem. Urządzenie wskazało ponad 1,5 promila (0,87 mg) alkoholu w organizmie, a to oznacza, że komendant popełnił przestępstwo i zgodnie z nowymi przepisami pownien stracić także samochód. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującego i wystawili mu mandat w wysokości 300 zł za przekroczenie prędkości (otrzymał też 5 punktów karnych). Sprawą zajmuje się VI komisariat KMP w Łodzi.

Jeszcze tego samego dnia komendant złożył raport o zwolnieniu ze służby w związku z... osiągnięciem wieku emerytalnego i został on przyjęty.

[cyt color=#2b2626] - Z dniem 5 września st. bryg. Sebastian Kościsty, zastępca Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi, został odwołany i zwolniony ze służy.

St. bryg. Sebastian Kościsty służbę w straży pożarnej pełni od 1999 roku, karierę rozpoczął w w Komendzie Miejskiej PSP w Łodzi, a od 2020 roku pełnił służbę w Komendzie Wojewódzkiej PSP w Łodzi.

Ile można mieć promili w organizmie? Kary za nietrzeźwość za kierownicą. Ile można mieć alkoholu we krwi

Ile można mieć promili za kierownicą? Ile można mieć alkohol...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
Za chwilę wyjdzie jakiś strażak i powie: Przyczyną wypadków jest alkohol i nadmierna prędkość.A to jest tak, że zawartość alkoholu nie dla każdego znaczy to samo, ktoś,kto chleje regularniej ma inny poziom tolerancji i upojenia.W wielu krajach są np

,, prawa", które w raz ze stażem za kierownicą dopouszczaja wyższy limit.To jest jak choćby z PSP i OSP.PSP siedzi na etacie i wie,że w tym dniu,w tych godzinach będzie na dyżurze w pracy ale OSP sytuacja awa[wulgaryzm]na może zaskoczyć o każdej godzinie i w każdym stanie i co ,i nie pojedziesz ratować czyjegoś życia,bo wypiłeś trochę ponad limit?Tam gdzie nie ma innej alternatywy transportwej limity alko dla ludzi z większym stażem powinny być wyższe .A tu jest tak, że ALTERNATYWY transportowej ZERO, wszędzie daleko , zarobki niższe,a kary takie same jak za jazdę na bank w miastach w których autobus co minut
P
Pol
5 września, 20:50, edek:

Wiadomo, że strażak musi se chlapnąć, bo na trzeźwo nikt w ogień nie pójdzie

Można troszkę szerzej- Polak musi sobie chlapnąć, bo na paliwo go nie stać a 100 dni już minęło...

e
edek
Wiadomo, że strażak musi se chlapnąć, bo na trzeźwo nikt w ogień nie pójdzie
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl