Komisja Europejska „zaniepokojona” komisją ds. rosyjskich wpływów. Zbigniew Rau: komisarz Reynders nie zna polskiego systemu prawa

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 16 lat
Komisarz UE ds. sprawiedliwości Didier Reynders powiedział we wtorek, że Komisja Europejska jest „szczególnie zaniepokojona” podpisaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy powołującej komisję ds. badania rosyjskich wpływów. Jak dodał, KE „może podjąć kroki”. Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau odniósł się do tej wypowiedzi, stwierdzając, że „zupełnie nie zgadza się” z komisarzem.

KE zaniepokojona ustawą o komisji ds. badania rosyjskich wpływów

Reynders wskazał, że Komisja Europejska jest szczególnie zaniepokojona „polską ustawą o specjalnej komisji, która może pozbawić obywateli, jednostki ich prawa do bycia wybranym do pełnienia funkcji publicznej”. Powiedział, że takie pozbawienie funkcji będzie możliwe decyzją administracyjną „bez żadnej kontroli sądowej”.

– To szczególne zaniepokojenie i Komisja Europejska przenalizuje ustawę. KE nie zawaha się przed podjęciem działań w tej sprawie, jeśli będzie to potrzebne – zaznaczył.

Zbigniew Rau: komisarz Reynders nie zna polskiego systemu

Do wypowiedzi komisarza UE odniósł się minister spraw zagranicznych RP Zbigniew Rau, który przebywa w Bratysławie.

– Zupełnie nie mogę się zgodzić z panem komisarzem, a brak mojej zgody wynika z tego, że najprawdopodobniej tylko jeden z nas czytał tę ustawę. Jeden z nas zna zasady funkcjonujące w polskim systemie prawa. Rozumiem, że pan komisarz nie jest świadom faktów, że decyzja administracyjna, którą może wydać ta komisja do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo w Polsce, jak każda decyzja administracyjna systemie prawa polskiego, podlega kontroli sądowej sądu administracyjnego – powiedział minister.

Powiedział również, że kontrola tych sądów jest dwuinstancyjna i nie ma „żadnego zagrożenia dla praworządności”.

– Przede wszystkim dlatego, że to od sądu, niezależnego sądu, zależy, czy ta decyzja zostanie, jej obowiązywanie zostanie zawieszone w całości, w czasie toczącego się postępowania, czy w części. (...) Więc mówiąc wprost, żadnego zagrożenia nie widzę, dlatego że znam system prawa polskiego i czytałem tę ustawę – przekonywał Rau.

Komisja ds. badania wpływów rosyjskich

W poniedziałek, 29 maja, prezydent Andrzej Duda zdecydował o podpisaniu ustawy o powołaniu państwowej komisji ds. badania rosyjskich wpływów na bezpieczeństwo Polski. Jednocześnie skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego w trybie tzw. kontroli następczej.

Komisja miałaby analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.

Zdaniem opozycji, która określiła ustawę powołującą komisję jako „lex Tusk”, podmiot taki będzie niekonstytucyjny i służyć będzie jedynie prześladowaniom politycznym.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: i.pl, PAP

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl