Koń wiózł pijanego 39-latka - policjanci zatrzymali zaprzęg w Gołubiu

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Pojazd inny, ale apel policji jest ten sam
Pojazd inny, ale apel policji jest ten sam KPP Kartuzy
Nietypowego amatora jazdy na podwójnym gazie zatrzymał w czwartkowy wieczór dzielnicowy ze Stężycy. Choć trudno w tym przypadku mówić, aby przyłapany 39-latek w ogóle prowadził swój pojazd - mężczyzna spał na wozie, gdy samodzielnie ciągnął go koń. Do sądu trafił już wniosek o ukaranie zatrzymanego.

W czwartek 26 października po godz. 20 dyżurny kartuskiej komendy otrzymał informację o tym, że drogą w Gołubiu porusza się koń z zaprzęgiem, a na wozie leży najprawdopodobniej nietrzeźwy kierowca zaprzęgu. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji.

Dzielnicowy ze Stężycy potwierdził nietypowe zgłoszenie i udało się zatrzymać konia. Kierowcą zaprzęgu był 39-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego. Policjanci sprawdzili jego trzeźwość - badanie alkomatem wykazało, że ma on w swoim organizmie 3,5 promila alkoholu.

- Dzielnicowy sporządził wniosek o ukaranie, a o dalszym losie 39-latka zadecyduje sąd - mówi sierż. Aldona Naczk, oficer prasowa KPP w Kartuzach.

Pojazd inny, ale apel ten sam

Choć w przypadku zdarzenia w Gołubiu mundurowi mieli do czynienia z zupełnie innym pojazdem, niż zwykle, zasady pozostają niezmienne - nie prowadzić po spożyciu alkoholu!

- Apelujemy o trzeźwe myślenie na drodze! Takie zachowanie mogło skończyć się tragicznie, ale dzięki czujności obywateli, policjanci zatrzymali kierowcę zaprzęgu i uniemożliwili jego dalszą podróż - zaznacza rzeczniczka kartuskiej komendy.

ZOBACZ TEŻ:
Dwie ofiary śmiertelne w w wypadku w Lampie. Samochód rozbił się o drzewo

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koń wiózł pijanego 39-latka - policjanci zatrzymali zaprzęg w Gołubiu - Dziennik Bałtycki

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mn
Skierował wniosek do sądu, ale z jakiego art KW czy KK i jak brzmi zarzut, chętnie się dowiem. Przecież on nie powozil a koń był trzeźwy.
J
Jaś Marchewka
Skoro koń był trzeźwy to nie ma sprawy . Konie wcale nie są takie głupie , nawet jeden koń we Włoszech Incitatus został nawet senatorem , Włosi to mądry naród , głupiego konia by nie zatwierdzili na senatora . !
g
gniewko_syn_ryba
Ale za co miałby zostać ukarany skoro sami przyznaliście, że NIE PROWADZIŁ bo spał, a koń (który prowadził) był chyba trzeźwy ?... A gdyby nawet koń był pijany, to on powinien zostać ukarany, a nie woźnica... ;)))
A
Arpa61
27 października, 13:38, ach:

W międzyczasie kilka BMW zabiło kilku ludzi.

Ciekawe dlaczego 98% wypadków śmiertelnych w Polsce powodują kierowcy NIEMIECKICH AUT? Czyżby niemieckie auta i ich kierowcy mieli niemiecką duszę? To tak na marginesie chyży ruja i jego jepaćpisów.

H
Hans von Schwinke
27 października, 13:13, Hans von Schwinke:

szkoda czasu na czytane. TO PRZECIEZ W KRAINIE BALWANOW DROGOWYCH NORMALNE.

Dobra przyznam się . To ja tam byłem spity w 3doopy

niestety .

Z
ZDnbs
Cale życie tak miał, a tu zonk, przyjdzie pokombinować skąd tyle znaleźć
W
Włoski Ogier
Romek wórciłeś z Italiji

Lepsze polskie g... w polu niźli fiołki w napolu

dziękuję
T
To prawda
Koń zawsze trafi do domu nawet gdy woźnica pod wpływem. Wiem z opowiadań dziadka.
T
Turbodymomen
Bohaterstwo
b
bomot
Koń nie był pijany i znał drogę. To taki pojazd autonomiczny - bez kierowcy.
a
ach
W międzyczasie kilka BMW zabiło kilku ludzi.
P
Paweł
Jak by to jakiś działacz PO był to dostał by jeszcze odszkodowanie od konia za porwanie:-)
H
Hans von Schwinke
szkoda czasu na czytane. TO PRZECIEZ W KRAINIE BALWANOW DROGOWYCH NORMALNE.
Wróć na i.pl Portal i.pl