Kongres Świadków Jehowy w Katowicach: Sobota, dzień chrztu [ZDJĘCIA]

Wszystkie fakty to: UKRYWANIE PEDOFILII, PRZYNALEŻNOŚĆ DO ONZ przez 10 lat, inwestowanie pieniędzy nie ich(tych z Warwick) lecz ufającym im głosicielom w BANKI KRWI, ZAKŁADY ZBROJENIOWE, Fabryki papierosów i wiele innych to są FAKTY, przekłamana Biblia, zmieniające się światło które coraz jaśniej świeci, za chwilę oślepniecie z tego BLASKU. I najważniejszy FAKT. ZAŁOŻYCIEL TEJ SEKTO KORPORACJI to MASON 33 STOPNIA. Takie są FAKTY, N

Zyją w urojonym świecie, pod presja wielu obowiązków.
Wierzą ze przez to zbawią siebie i innych.
Gotowi oddaĆ ŻYCIE dla boga organizacji.
Oni naprawdę wierzą że Bóg ich wybrał do takiej misji.
Gdyby nie Biblia sam bym kiedyś w to uwierzył.

Świadkowie w wielu wypadkach są szczęśliwi w swojej religii, tak jak dzieci które uwielbiały dawniej baśnie , później ich ekranizacje.
Potężna machina wydawnicza wprowadza czytelnika w coś rodzaju oszołomienia i
euforii, dając niekończącą się nadzieje na zaspokojenie ludzkich pragnień , szczęśliwego życia. Dramat polega na dopasowaniu wykładni Pisma Świętego dla potrzeb doktryny, stąd dokonano wielu zniekształceń w tłumaczeniu... Pisma Świętego w przekładzie Nowego Swata.

Z całego serca polecam wszystkim Świadkom Jehowy książkę, która została napisana przez członka ich Ciała Kierowniczego, który został zmuszony do opuszczenia organizacji.
Książka jest o tyle ciekawa, że jest pisana z punktu widzenia człowieka z najwyższych struktur organizacji, nie jest pisana złośliwym tendencyjnym językiem, jakim często niestety odznaczają się niektóre publikacje przeciwne tej organizacji, lecz pisana w duchu zrozumienia problematyki Organizacji i w szacunku dla Świadków Jehowy. Jej tytuł: "Kryzys Sumienia".
Dlaczego członek ciała kierowniczego Raymond Franz, musiał podzielić tak smutny los pod koniec życia? Książka jest dostępna w sieci również jako pdf.
Wywiad z Raymondem Franzem w Polsce:
www.youtube.com/watch?v=AyJx6P4BmBs

Niestety, jest to grupa która werbuje nowych, a potem, w razie jakichkolwiek wątpliwości nie pozwala ich publicznie wyrażać,
sprzeciwienie się temu ubezwłasnowolnieniu skutkuje wykluczeniem ze społeczności. Na tegorocznym
Kongresie owszem, mówi się o lojalności, ale głównym aspektem jest podporządkowanie się Organizacji i jej wytycznym.
Świadkowie Jehowy wybierają na przykład śmierć własnego dziecka w razie konieczności wyboru co do podania krwi, ponieważ organizacja naucza błędnej interpretacji biblijnego zakazu co do spożywania krwi zwierzęcej.
Kilka lat temu, za przyjęcie nawet tylko niektórych samych frakcji krwi wykluczano ze społeczności.
W ostatnich latach Ciało Kierownicze narzuciło lżejszą interpretację, dopuszczającą przyjęcie pewnych składników krwi, takich na przykład jak albuminy. Ponosi w ten sposób moralną odpowiedzialność za życie tych osób, które straciły je wskutek bezwzględnego posłuszeństwa, a dziś mogłyby żyć, gdyby ich wybór nastąpił w czasie po zmianie interpretacji.
Niezgodna z naukami chrześcijańskimi jest także polityka zmierzająca do stosowania ostracyzmu wobec osób odchodzących od tej organizacji, w tym członków własnych rodzin.
Na tym zgromadzeniu jeden z filmów promuje postawę rodziców, którzy zrywają kontakt z własną córką i nie odbierają nawet od niej telefonu, ponieważ została wykluczona ze społeczności.
W ostatnich latach coraz więcej informacji dostępnych w wielu źródłach, obnażyło dziesięcioletnią przynależność tej organizacji do ONZ, którą to instytucje ta organizacja obłudnie nazywa "bestią" z księgi Objawienia. Watchtower podpisał deklarację przynależności do bibliotek ONZ jako organizacja NGO, po czym wycofano swe członkostwo kiedy amerykańska prasa nagłośniła tę sprawę. Ostatnio w związku z problemem ukrywania pedofilii w szeregach tej organizacji, wielu myślących Świadków Jehowy zastanawia się, dlaczego przez tyle lat ich publikacje podawały przykład pedofilii w innych kościołach chrześcijańskich, skoro ten sam problem dręczył ich organizację, o czym doskonale wiedziały władze organizacji od kilkudziesięciu lat. Jeden z członków Ciała kierowniczego oraz inni Świadkowie zeznawali przed Australijską Królewską Komisją Śledczą.
www.youtube.com/watch?v=scipRY3zbAc
www.youtube.com/watch?v=iKxcbYRGuK8
www.youtube.com/watch?v=R7_xocGDTwA

Przegrana Watchtower w precedensowym procesie w sprawie Candace Conti zmusiła Towarzystwo Strażnica do wypłaty kilkumilonowego odszkodowania dla ofiary. Podobny proces zakończył się przegraną Organizacji w Wielkiej Brytanii zaledwie kilka tygodni temu. Swiadkowie Jehowy są zniechęcani przez własne tzw. "Ciało Kierownicze" do zgłębiania negatywnych informacji medialnych dotyczących organizacji. Jednocześnie wiernym wciąż przypomina się o potrzebie składania "dobrowolnych datków" na rzecz organizacji, oraz możliwości ofiarowania darowizn w postaci nieruchomości, funduszy powierniczych itp. Zapraszam także na stronę obecnych oraz byłych świadków Jehowy www.swiadkowiejehowywpolsce.org

Na zewnątrz jacy to oni mili och ach a w środku fałsz i obłuda.

A co Cie tak bardzo zaszokowalo?

Nie wiesz wszystkich faktów a rzucasz kłamstwa znam wielu SJ i wiem ze są to dobrzy ludzie i żyją zgodnie z tym co czytają w Biblii, jak chcesz poznać prawdę to po prostu porozmawiaj z nimi gdy za pukają do twoich drzwi i sami ludzie zdecydujecie a nie opierające się na opiniach słyszanych od osób trzecich .

Szok.

Piękne treści pięknie poubierani w sercu fałsz. Mojemu znajomemu przez przez działalność tych pseudoporządnych ludzi rodzxina się rozpadła !!!!Biblia a ustach a wsercu fałsz!!!!

W roku 1998 pewien nadzorca (prawie ćwierć wieku w służbie pełnoczasowej) z Wrocławia wysłał do Ciała Kierowniczego listy, w których przedstawił niezbite dowody, że fundamentalna nauka tego ruchu o roku 1914 jest oparta na fałszu. Ciało Kierownicze poleciło natychmiast go wykluczyć. Wysłani przez Biuro Oddziały dwaj starsi odwiedzili go i stwierdzili, że chcą zapoznać się z ich treścią. O wyznaczonej porze ów nadzorca przyszedł z tymi listami do sali królestwa. Był zaskoczony widokiem pięciu nadzorców, którzy poinformowali go, że to jest komitet sądowniczy. Nawet nie chcieli tych listów wziąć do ręki. Wcale nie mieli zamiaru zapoznać z ich treścią. Stwierdzili, że przyniósł dowód na to, że powinien zostać wykluczony. Ów nadzorca zapytał ich tylko: "Bracia, co byście zrobili, gdybyście czytając Biblię zauważyli różnicę pomiędzy tym, co mówi Słowo Boże i publikacje Towarzystwa Strażnica. Komu w takiej sytuacji przyznalibyście rację: Jehowie, czy publikacjom Towarzystwa Strażnica?". Stwierdzili: "My jesteśmy lojalni wobec Organizacji". Został wykluczony. Potem to samo pytanie w rozmowie telefonicznej ów nadzorca postawił przedstawicielowi Biura Oddziału, który nadzorował tą sprawę. Dla niego także człowiek, który jest lojalny wobec Boga to odstępca.

Czy ktoś, kto miłuje prawdę, będzie się obawiał sprawdzić fundamentalną naukę swej religii? Na co warto zwrócić tu uwagę? Biblia wyraźnie wskazuje, że siedemdziesięcioletnia niewola babilońska nie rozpoczęła się w jedenastym roku Sedekiasza, lecz już w trzecim roku królowania Jehojakima (Daniela 1:1,2). To jednoznacznie wskazuje, że Jerozolima została zburzona w roku 587 p.n.e., a nie 607 p.n.e. W celu ukrycia tej prawdy w przekładzie Nowego Świata na początku wersetu 2, dodano mylący czytelnika zwrot: "Z czasem". Nie ma go, ani w tekście hebrajskim, ani w żadnym innym przekładzie biblijnym, co bardzo łatwo sprawdzić. Dlaczego dopuszczono się tego oszustwa? Dlaczego nie wypełniła się żadna zapowiedź przywódców tego ruchu? (por. Jeremiasza 28:9,15-17). Kim są w rzeczywistości? Jezus ostrzegał: "Liczni bowiem przyjdą w imieniu moim, mówiąc: 'Ja jestem namaszczony' i wielu zwiodą" (Mateusza 24:5). Łukasz podał dodatkowy szczegół: "Liczni bowiem przyjdą w imieniu moim, mówiąc: 'Ja jestem' i 'wyznaczony czas przybliżył się' (sens: 'blisko jest'). Nie podążajcie za nimi" (21:8).