Luzowanie obowiązku noszenia maseczek jest pewne. Do kiedy maseczki? Szumowski zapowiada
Minister zdrowia Łukasz Szumowski w poniedziałek 25 maja przekazał ważną informację na temat obowiązku noszenia maseczek. Poinformował w Polsat News, że dziś lub jutro dowiemy się, do kiedy będziemy nosić maseczki. Prawdopodobnie od czerwca bez maseczek będziemy mogli poruszać się w przestrzeni otwartej.
Oznacza to, że noszenie maseczek obowiązkowe będzie wciąż w przestrzeniach zamkniętych, np.:
- w środkach transportu,
- w kościele,
- w sklepach i galeriach handlowych.
Szumowski zaznaczył też, że prawdopodobnie nie wszędzie zostanie złagodzony obowiązek noszenia maseczek. Możliwe, że w województwach, w których wciąż przybywa dużo nowych przypadków zakażenia koronawirusem, maseczki trzeba będzie nosić dłużej.
Do kiedy maseczki? Możliwe luzowanie obowiązku ich noszenia
Mija miesiąc odkąd noszenie maseczek jest obowiązkowe. Spod tego nakazu wyjęte są tylko niektóre osoby, zaś każdy z nas na zdjęcie maseczki poza domem może pozwolić sobie jedynie w lesie. Noszenie maseczki jest jednak uciążliwe, a wiele osób nie kryje się z tym, że ten obowiązek im się nie podoba.
Możliwe jednak, że dni obowiązkowego noszenia maseczek są już policzone. W środę 20 maja wypowiedział się na ten temat minister zdrowia Łukasz Szumowski. Nie wyklucza on zniesienia obowiązku zakrywania ust i nosa w otwartej przestrzeni, jednak zaznacza, że decyzja w tej sprawie nie zapadnie wcześniej niż w połowie przyszłego tygodnia.
W przyszłym tygodniu jeszcze będziemy musieli zakrywać usta i nos w otwartej przestrzeni, a decyzję o ewentualnym zniesieniu tego obowiązku podejmiemy najwcześniej w połowie przyszłego tygodnia - mówił w Radiu Plus minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Można więc przyjąć, że jeśli obowiązek noszenia maseczek ochronnych zostanie złagodzony, to zmiana ta wejdzie w życie najwcześniej 1 czerwca.
O luzowaniu obowiązku zakrywania ust i nosa mówił już w ubiegłym tygodniu wiceminister zdrowia. Sławomir Gadomski zapowiedział, że złagodzenie nakazu zakrywania ust i nosa może nastąpić już w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Zaznaczył jednak, że w podjęciu ostatecznej decyzji znaczące będą statystyki zakażenia koronawirusem, zaś samo łagodzenie obowiązku noszenia maseczek lub zakrywania twarzy w inny sposób może dotyczyć jedynie niektórych województw lub powiatów.
Łagodzenie obowiązku noszenia maseczek. Gdzie nie trzeba będzie zasłaniać ust i nosa?
Ministerstwo Zdrowia podtrzymuje stanowisko, że noszenie maseczki ochronnej nie jest ochroną dla noszącego, ale dla innych osób – jeśli jesteśmy zakażeni koronawirusem, ale przechodzimy to bezobjawowo, dzięki maseczce nie zakazimy innych. Mimo tego w niektórych województwach bardzo obniżył się współczynnik reprodukcji wirusa.
Nie zmieniamy stanowiska, ale są regiony w Polsce, gdzie być może jesteśmy w stanie poluzować te zasady – mówił Sławomir Gadomski.
Obowiązek noszenia maseczek ma jednak zostać poluzowany, a nie zniesiony. Dotyczyć będzie zatem przestrzeni otwartych. W przestrzeniach zamkniętych, a więc m.in.:
- sklepach,
- galeriach handlowych,
- środkach transportu,
- salonach fryzjerskich i kosmetycznych
noszenie maseczek nadal będzie obowiązkowe.
W których województwach nie trzeba będzie nosić maseczek? Można przypuszczać, że w tych, gdzie liczba osób zakażonych koronawirusem jest stosunkowo niska i nie zwiększa się wyraźnie w ostatnim czasie. Łagodzenie obowiązku noszenia maseczek na początku może nie objąć województwa śląskiego, w którym w ostatnich dniach drastycznie przybywa potwierdzonych zakażeń.
Źródło: Pikio.pl
