Kontrwywiad Litwy: atak na współpracownika Nawalnego to może być dzieło wywiadu Rosji

Grzegorz Kuczyński
Dochodzenie w sprawie ataku na Wołkowa zostało przekazane specjalistom z policji kryminalnej.
Dochodzenie w sprawie ataku na Wołkowa zostało przekazane specjalistom z policji kryminalnej. Mindaugas Kulbis/Associated Press/East News
Litewski Departament Bezpieczeństwa Państwowego zasugerował, że atak na Leonida Wołkowa, bliskiego współpracownika Aleksieja Nawalnego, mógł zostać zorganizowany i przeprowadzony przez Rosję.

Służby specjalne Litwy podkreśliły, że akcja mogła mieć na celu uniemożliwienie rosyjskiej opozycji realizacji projektów, zwłaszcza w świetle zbliżających się wyborów w Rosji. Minister spraw wewnętrznych Litwy Agne Bilotaite powiedziała, że poziom zagrożenia w kraju nie wzrósł po ataku na Wołkowa. Podkreśliła, że zapewnienie bezpieczeństwa obywateli pozostaje priorytetem, a obywatele mogą czuć się chronieni.

Dochodzenie w sprawie ataku na Wołkowa zostało przekazane specjalistom z policji kryminalnej. Sam incydent miał miejsce wczoraj wieczorem w Wilnie w pobliżu domu emigranta. Napastnik poczekał, aż Wołkow zaparkuje, a następnie wybił szybę w samochodzie, użył gazu łzawiącego i pobił ofiar®, uderzając go co najmniej 15 razy, w wyniku czego złamał rękę.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl