Służby specjalne Litwy podkreśliły, że akcja mogła mieć na celu uniemożliwienie rosyjskiej opozycji realizacji projektów, zwłaszcza w świetle zbliżających się wyborów w Rosji. Minister spraw wewnętrznych Litwy Agne Bilotaite powiedziała, że poziom zagrożenia w kraju nie wzrósł po ataku na Wołkowa. Podkreśliła, że zapewnienie bezpieczeństwa obywateli pozostaje priorytetem, a obywatele mogą czuć się chronieni.
Dochodzenie w sprawie ataku na Wołkowa zostało przekazane specjalistom z policji kryminalnej. Sam incydent miał miejsce wczoraj wieczorem w Wilnie w pobliżu domu emigranta. Napastnik poczekał, aż Wołkow zaparkuje, a następnie wybił szybę w samochodzie, użył gazu łzawiącego i pobił ofiar®, uderzając go co najmniej 15 razy, w wyniku czego złamał rękę.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
