W uzasadnieniu wniosku o zwolnienie byłego senatora Paweł Śliz widnieje, że jego klient ma chore nerki, cukrzycę oraz retinopatię cukrzycową. Wymaga regularnych zastrzyków do wnętrza gałki ocznej, w przeciwnym razie grozi mu utrata wzroku.
O trudnej sytuacji zdrowotnej swojego klienta Paweł Śliz wspominał jeszcze przed wybuchem epidemii koronawirusa.
- Jego kondycja psychofizyczna jest dramatyczna. Obawiam się o jego zdrowie i życie - mówił 13 marca w rozmowie z "Gazetą Krakowską".
Już wtedy zwracał również uwagę na poważne problemy byłego senatora ze wzrokiem.
Choć poprzednio podstawą do uchylenia aresztu miał być przede wszystkim fakt, że przez cały okres trwania śledztwa Stanisław Kogut nigdy nie unikał kontaktu z organami ścigania i deklarował pełną z nimi współpracę, teraz na plan pierwszy wysunęły się kwestie zdrowotne.
Mecenas Śliz zwraca również uwagę na fakt, że w obliczu epidemii koronawirusa, wiele państw zwalnia część więźniów do domu.
Jak podało radio RMF FM, Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało już projekt ustawy o wypuszczeniu niektórych zatrzymanych i objęciu ich dozorem elektronicznym
Stanisław Kogut został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne 14 stycznia tego roku. Wraz z byłym senatorem funkcjonariusze CBA zatrzymali również Grzegorza K., syna polityka oraz Martę M. dyrektor małopolskiego oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Akcja CBA to pokłosie śledztwa w sprawie korupcji prowadzonego od 2016 roku. Na razie zarzuty usłyszało 14 osób. Byłemu senatorowi, który był niegdyś najważniejszym politykiem PiS na Sądecczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia.
- Sądeckie uzdrowiska w zimowej scenerii. Przed laty gościła tu holenderska księżniczka
- Oto sądeckie Miss studniówek. Wyglądają zjawiskowo!
- Oto Misterzy studniówek 2020 z Nowego Sącza
- W tych zawodach łatwo znaleźć pracę w Nowym Sączu
- Majątki posłów z Nowego Sącza i Podhala. Milioner na czele
- Nowy Sącz. Te szkoły jazdy najlepiej oceniają kursanci. Która najlepsza? [PRZEGLĄD]
