Lider Ludowców podkreślił, że partia Jarosława Kaczyńskiego jest „formacją antysamorządową”, więc o współpracy nie może być mowy. Dodał, że jest to zdanie całego kierownictwa PSL. - PiS
obcina kompetencje, niszczy samorządność w Polsce i centralizuje państwo (...)Nie jest formacją, która szuka jakiegokolwiek porozumienia - ocenił Kosiniak-Kamysz.
Szef PSL zaznaczył, że Ludowcy kilkakrotnie wykazywali chęć współpracy z PiS, jednak była to chęć jednostronna. Podkreślił, że główny cel kampanii wyborczej PSL to „zjednoczenie Polaków”.
Stwierdził ponadto, że w obecnej kampanii wyborczej „jest za mało mówienia o samorządzie, pokazywania samorządowców i mówienia o sednie tych wyborów”. - Jest bardzo wielu wyborców, którzy idą głosować tylko w wyborach samorządowych, bo znają swojego kandydata na wójta, radnego gminy i mają oni dużo większe poczucie sprawczości, niż podczas wyborów na prezydenta kraju czy posłów. Mogą oni rozliczyć tych kandydatów, gdyż są to wybory najbardziej bezpośrednie – mówił polityk.