Koszmarny błąd Lingarda przyćmił gola Ronaldo. Grad karnych i debiut Polaka w Hiszpanii

Filip Bares
SEBASTIEN BOZON/AFP/East News
Gol Cristiano Ronaldo poszedł w zapomnienie, gdy Jesse Lingard wypuścił rywala sam na sam ze swoim bramkarzem. W Sewilli sędzia aż cztery razy podyktował rzut karny w pierwszej połowie. W Lidze Mistrzów zadebiutował Kamil Piątkowski.

Po 12-letniej przerwie Cristiano Ronaldo wystąpił w koszulce Manchesteru United w Lidze Mistrzów i potrzebował tylko 13. minut by wpisać się na listę strzelców. Portugalczyk wykorzystał fantastyczne podanie od Bruno Fernandesa (a la Ricardo Quaresma) i z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce. Wydawało się, że Czerwone Diabły będą kontrolowały przebieg spotkania, gdy z pozoru niewinnej sytuacji, wyleciał z boiska Aaron Wan Bissaka. Prawy obrońca United za daleko wypuścił sobie piłkę i próbując ją odzyskać, stanął spóźniony korkami na kostce rywala.

Obraz gry diametralnie zmienił się w drugiej połowie. Young Boys przejęli kontrolę nad meczem, a ich posiadanie piłki wzrosło z 41 proc. w pierwszej odsłonie na aż 66 proc. w drugiej. Zespół Ole Gunnara Solskjeara nie był w stanie wypracować sobie nawet pół okazji strzeleckiej. W 66. minucie gospodarze wyrównali, po strzale Nicolasa Moumi Ngalmaleu, a Norweg chwilę później ściągnął z boiska Ronaldo. Czy z Portugalczykiem czy bez, Czerwone Diabły dalej wyglądały niekompetentnie. W 95. minucie, gdy wydawało się, że remis jest przesądzony, Jesse Lingard wypuścił napastnika gospodarzy Jordana Siebatcheu sam na sam z Davidem De Geą, a ten umieścił piłkę w siatce. Young Boys oddali łącznie 20 strzałów, z czego tylko pięć celnych. United wypadło jeszcze gorzej, oddając tylko dwa strzały w pierwszej połowie i zero w drugiej. Przed meczem kurs na gospodarzy u bukmachera wynosił 7,7

W Sewilli kibiców czekał prawdziwy festiwal rzutów karnych. W pierwszych 45 minutach białoruski sędzia Aleksiej Kulbakov wskazał na wapno aż czterokrotnie, z czego pierwsze trzy z korzyścią dla Salzburga. Niestety goście najwidoczniej muszą poćwiczyć jeszcze z 11 metrów - najpierw pomylił się Karim Adeyemi, a jego kolega Luka Sucic trafił tylko jednego, myląc się przy kolejnym. Po serii jedenastek dla Salzburga Kulbakov dał szansę gospodarzom, a Ivan Rakitić się nie pomylił.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

W drugiej połowie Sevilla nie była w stanie za bardzo atakować po tym jak z boiska za drugą żółtą kartkę wyleciał Youssef En Nesyri. Chwilę później na boisku pojawił się Kamil Piątkowski. Były stoper Rakowa Częstochowa tym samym zadebiutował w Lidze Mistrzów. Polak pomógł Salzburgowi zagrać na "0 z tyłu" po swoim wejściu i ostatecznie więcej goli nie padło w Sewilli.

Young Boys - Manchester United 1:1 (Moumi Ngamaleu 66, Siebatcheu 90+5 - Ronaldo 13)

Sevilla - Salzburg 1:1 (Rakitić 42 k. - Sucić 21 k.)

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Im więcyj ich kto każdy wzią zaszczyk tym więcej bardzij będą dawać ciała gołodupcy i tyle w temacie. Nie biesz tego!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Sojusznicy nie pomagają kandydatom. „Cóż szkodzi obiecać?”

Sojusznicy nie pomagają kandydatom. „Cóż szkodzi obiecać?”

Nareszcie! Godzina czarnkowa znika ze szkół. Nowacka podjęła decyzję

Nareszcie! Godzina czarnkowa znika ze szkół. Nowacka podjęła decyzję

Wróć na i.pl Portal i.pl