Koszmarny wypadek motocyklisty w Gliwicach. Prof. Leszek Miszczyk zginął po zderzeniu z samochodem osobowym

W tragicznym wypadku zginął wybitny onkolog prof. Leszek Miszczyk. Przez wiele lat związany był z Centrum Onkologii w Gliwicach, przez pewien czas nawet kierował gliwickim ośrodkiem.

Niebezpiecznie! W ciągu kilku minut doszło do dwóch poważnych wypadków na drodze krajowej nr 88 w Gliwicach. W pierwszym zderzył się samochód osobowy z ciężarówką. Zdarzenie miało miejsce we wtorek (11.05), przed godz. 10.

- Toyota z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległy pas jezdni i uderzyła w samochód ciężarowy. Dwie osoby zostały ranne, w tym dziecko - mówi podinspektor Marek Słomski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.

Obrażenia kobiety były na tyle poważne, że zdecydowano się wezwać śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał ciężko ranną kobietę do szpitala. 9-letnie dziecko zostało z kolei przetransportowane do szpitala karetką.

Po wypadku utworzył się zator na DK88 w Gliwicach. Kilka minut później, około 800 metrów od miejsca wypadku, doszło do zderzenia toyoty z motocyklem. Obrażenia kierowcy jednośladu okazały się śmiertelne. Tragedia wydarzyła się na DK88 w okolicach wiaduktu nad jezdnią za węzłem z ulicą Tarnogórską (DK 78).

Na razie nie wiadomo, czy wpływ na to tragiczne zdarzenie miał wspomniany zator po wcześniejszym wypadku. Przyczyny i okoliczności obu zdarzeń wyjaśniają śledczy, w tym prokurator. W tym celu do badań zabezpieczono m.in. dwie toyoty, które brały udział w wypadkach na gliwickim odcinku DK88.

Policjanci apelują do kierowców o ostrożną jazdę i zdjęcie nogi z gazu.

- Pogoda zrobiła się jak marzenie, ale na drodze bądźmy zatwardziałymi realistami. Jednoślad nie ma żadnych szans z samochodem bądź stałą przeszkodą. Patrzmy w lusterka i przed siebie. Naprawdę szkoda życia - dodają policjanci.