AKTULIZACJA
Godz. 21:30
Dobra informacja dla kierowców. Zakończyły się działania służb na 129. kilometrze autostrady A4 w kierunku Zgorzelca. Droga jest przejezdna. Rozładowanie zatoru może potrwać jeszcze kilkanaście minut.
Godz. 19:30
GDDKiA poinformowała, że utrudnienie może potrwać nawet 12 godzin, a więc maksymalnie do godziny 22:30. Pojazdy w kierunku Zgorzelca nadal tkwią na zablokowanej autostradzie A4.
Godz. 18:30
Ósmy godzin od wypadku i pożaru dwóch ciężarówek. Autostrada A4 nadal jest zablokowana. Przez to korkują się drogi równoległe – powiatowa w Kostomłotach i Pełcznicy, DW 346 w Kątach Wrocławskich i DK94.
Nadal nie wiadomo, jak długo potrwają jeszcze utrudnienia.
Godz. 15:20
Ponownie jezdnia w kierunku Zgorzelca została zablokowana. Obowiązuje objazd przez Kąty Wrocławskie. Kierowcom wyświetlono informację na tablicach zmiennej treści.
Godz. 14.30
Odblokowano lewy pas w kierunku Wrocławia oraz lewy pas w kierunku Zgorzelca w celu wypuszczenia pojazdów pozostających między węzłem a miejscem zdarzenia. Służby jednak dalej kierują samochody objazdem. Z tego względu na drodze krajowej DK94 jest bardzo duże natężenie ruchu.
Wskutek wypadku ciężarówki stanęły w płomieniach i się spaliły:
Godz. 12.30
- Łącznie korek ma już ponad 20 kilometrów. Jezdnia w okolicy Kostomłotów dalej pozostaje zablokowana w obu kierunkach. W zdarzeniu mieliśmy w sumie dwie osoby poszkodowane - mówi mł. asp. Jakub Udała z Komendy PSP w Środzie Śląskiej.
Jak podała komenda wojewódzka policji w zdarzeniu wzięły udział łącznie cztery pojazdy, które zderzyły się jeden po drugim. Nie zachowana została odpowiednia odległość pomiędzy pojazdami. Pierwsza i druga ciężarówka nie spłonęły i zostały zabrane na pobocze. Szczegóły wypadku i okoliczności zapłonu będą ustalane przez biegłych.
***
Do wypadku doszło o godzinie 10:30 w poniedziałek (17 lutego) na 129. kilometrze autostrady A4. Pomiędzy węzłami Kostomłoty, a Kąty Wrocławskie zderzyły się dwie ciężarówki. Na skutek wypadku stanęły one w płomieniach i się spaliły.
Jak poinformował zarządca drogi, GDDKiA, jedna osoba została ranna. Z danych od policji wynika, że obrażenia odniosły dwie osoby. Ze względu na to zdarzenie zablokowany jest ruch w kierunku granicy z Niemcami. Korek do miejsca wypadku ma około 17 kilometrów i ciągle rośnie. Utrudnienia mają potrwać cztery godziny.
Wypadek i pożar na autostradzie A4 na Dolnym Śląsku. Spłonęł...