Koszmarny wypadek w Katowicach na Chorzowskiej ZDJĘCIA Samochód dostawczy uderzył w drzewo i latarnię

Aleksander Król
Do koszmarnego wypadku doszło w czwartek rano w Katowicach na ul. Chorzowskiej na wysokości osiedla Tysiąclecia. W czwartek, 24 5 2018  po godzinie 6 samochód dostawczy marki renault master uderzył w latarnię a następnie w drzewo. Poważnie rannym kierowcy i pasażerowi próbowali pomagać okoliczni mieszkańcy. Na miejsce dosyć szybko przyjechały wszystkie służby ratownicze.
Do koszmarnego wypadku doszło w czwartek rano w Katowicach na ul. Chorzowskiej na wysokości osiedla Tysiąclecia. W czwartek, 24 5 2018 po godzinie 6 samochód dostawczy marki renault master uderzył w latarnię a następnie w drzewo. Poważnie rannym kierowcy i pasażerowi próbowali pomagać okoliczni mieszkańcy. Na miejsce dosyć szybko przyjechały wszystkie służby ratownicze. Sebastian Nawrat/Informacje drogowe Katowice i okolice
Do koszmarnego wypadku doszło w czwartek rano w Katowicach na ul. Chorzowskiej na wysokości osiedla Tysiąclecia. Dziś po godzinie 6 samochód dostawczy marki renault master uderzył w latarnię a następnie w drzewo. Poważnie rannym kierowcy i pasażerowi próbowali pomagać okoliczni mieszkańcy. Na miejsce dosyć szybko przyjechały wszystkie służby ratownicze. Jak informuje policja, obaj mężczyźni przeżyli i są pod opieką lekarską.

Wypadek w Katowicach na Chorzowskiej

W czwartek rano po godzinie 6 doszło do wypadku na ulicy Chorzowskiej w Katowicach. Na wysokości wejścia do parku samochód dostawczy uderzył w latarnię a następnie drzewo.

W samochodzie obok kierowcy siedział pasażer. Wypadek przeżyli, ale są w bardzo poważnym stanie. Zostali przewiezieni do szpitala.

AKTUALIZACJA 25.05.2018
Jak informuje policja, wypadek wyglądał bardzo groźnie, lecz na szczęście obrażenia, jakie odnieśli obaj mężczyźni, nie zagrażają ich życiu.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z WYPADKU

- Kierowca samochodu renault master, prawdopodobnie zasnął za kierownicą, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię a następnie drzewo - relacjonuje komisarz Aneta Orman, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Dodaje, że kierowca i pasażer z obrażeniami trafili do szpitala.

- Czynności na miejscu wypadku zostały już zakończone i w tej chwili nie ma już utrudnień w ruchu na Chorzowskiej - dodaje Aneta Orman.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
buhaha
Twój mail pojawia się w wyszukiwarce tyle razy, że ze wstydu byś się spaliła. Durna hiena.
b
buhaha
Spadaj na drzewo hieno
4est
mam wielką prośbę ....jakby pokazała się w mediach jakaś wzmianka o stanie zdrowia poszkodowanych (szczególnie pasażera )to proszę o informacje w komentarzach lub na [email protected] , bardzo mi na tym zależy bo
jechalismy bezpośrednio za Nimi w momencie wypadku i byliśmy przy nim aż do przyjazdu pogotowia ratunkowego (20 min!!!!!)....a przy okazji chciałbym podziekować kilu przypadkowym kierowcom ,którzy pomagali nam przy dostaniu się do poszkodowanego ,uwolnieniu go i doraźnemu zabezpieczeniu ...opanowanie ,rozsądek ,natychmiastowe pozbieranie gaśnic,apteczek ,ostrzy do pasów ,folii NRC ,współpraca i zgodne podejmowanie nie łatwych decyzji ......w przeciwieństwie do dużej grupy bezpośrednich świadków zdarzenia (czekających na przystanku tramwajowym kilka metrów obok ) bez żadnej reakcji ,filmujących tylko telefonami całą akcję ...... mam nadzieje że chłopaki wyjdą z tego bez większych powikłań zdrowotnych .......
B
Bartłomiej
Bliskich poszkodowanego pasażera proszę o kontakt mam pewne informacje do przekazania 510 712 050
M
Marko
Kabina wygladala tragicznie...musieli gzuc konkretnie by sciac latarnie i uderzyc w drzewo potem ze kabina zmiazdzona
M
Magdalena
Rodzinę lub znajomych pasażera proszę o kontakt na adres e-mail: [email protected]
Wróć na i.pl Portal i.pl