Kraków. Poszukiwany sprawca, który wyrzucił psa do kontenera na ul. Akacjowej

19 sierpnia 2022, 16:55

Ciężko sobie wyobrazić większe okrucieństwo niż to, gdy ktoś w ogromnym upale, wrzuca do kontenera na odpady psa, wiedząc, że nie będzie miał możliwości by się z niego wydostać. Skowyt zwierzęcia usłyszeli przechodnie, którzy spacerowali w czwartkowy wieczór ulicą Akacjową. Dopiero po dłuższej chwili udało im się ustalić, skąd dobiegało szczekanie psa. KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie szuka sprawcy, który wrzucił zwierzę do kontenera na odpady na terenie Liceum Zakonu Pijarów.

- Dziękujemy za reakcję osobom zgłaszającym ! Jeśli ktokolwiek widział kogoś z tym psiakiem wcześniej w okolicy lub rozpoznaje psinkę prosimy o kontakt !!! - piszą pracownicy KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie.

Młoda, czarna suczka z charakterystyczną białą "krawatką" i łapkami białymi na końcach, gładką sierścią i wydłużoną budową ciała jest już bezpieczna pod opieką schroniska. Tylko dzięki szybkiej reakcji przechodniów udało się ją uratować.

- Co czekało tego psa bez pomocy? Najprawdopodobniej śmierć – przy takim upale, zamknięty plastikowy kontener oznacza utratę przytomności, dalej niezauważenie przez pracowników wywożących odpady, a co następnie to już łatwo można sobie wyobrazić. Na samą myśl o tym, nerwy ciężko utrzymać na wodzy … To takie jeszcze psie dziecko, które było tak przerażone, że na widok ludzi myślało, że musi ratować swoje życie - piszą pracownicy schroniska.

Pracujący w KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie nazwali to maleństwo Vita, czyli Życie. Zaraz po tym, gdy zakończy się dla niej okres kwarantanny, będzie szukała nowego i przede wszystkim najlepszego na świecie domu.

- Dziś rano, po ok 30 /40 minutach starań udało się nawiązać z nią bliższy kontakt. Przylgnęła całą sobą do opiekuna, choć widać też że jest w gotowości i jeden 'fałszywy' ruch, a zbudowane zaufanie pryśnie jak bańka mydlana . Już teraz jednak wiemy, że Vita chce nam ufać, a my zrobimy co w naszej mocy by była bezpieczna i kochana przez resztę swojego życia! -informuje krakowskie schronisko.

KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie szuka sprawcy i apeluje by zgłaszać do lekarza weterynarii, urzędu gminy lub na policję, gdy tylko widzimy, że jakiemuś zwierzęciu dzieje się krzywda.